Bestia na Open’erze

opaska niewolnika na rękę

Na niedawno zakończonym festiwalu Open’er 2016, okazał się znak Bestii. Tej Bestii, o której pisze święty Jan w Apokalipsie. Nie chcę powiedzieć, że współczesna muzyka rozrywkowa jest dziełem szatana, choć z całą pewnością jest ogłupiająca i do ogłupiania mas służy. Mam na myśli co innego, a mianowicie  opisaną przez portal Trójmiasto.pl sprawę opasek, dzięki którym można było dokonać opłat na terenie festiwalu. Obok kart kredytowych był to jedyny sposób na dokonywanie płatności, gotówką – jak wynika z tekstu na portalu – zapłacić się nie dało! Opaska to właśnie taki rodzaj karty kredytowej tyle, że właśnie w  postaci – na rękę. Dzięki sprytnej sztuczce (klasyka – umowa na dwie strony A4, drobny druk…) wiele osób skusiło się na podpisanie umowy, która – jak się później okazało – obowiązuje przez trzy lata, kosztuje złotówkę miesięcznie, a za większość dokonywanych z jej pomocą transakcji trzeba zapłacić. Oczywiście można umowę wypowiedzieć. W tym celu trzeba tylko wystąpić z pismem do siedziby firmy Intercash, która mieści się, na… wyspie Man. Zgodnie z umową, w razie konieczności rozwiązania sporu na drodze sądowej, to właśnie tamtejszy sąd będzie sprawę rozpatrywał. No, i jeszcze drobnostka – rozwiązanie umowy kosztuje trzy dychy. Cała sprawa powinna, moim zdaniem, zainteresować UOKiK, a mnie skojarzyła się z fragmentem Apokalipsy w/g św. Jana:

 

16  I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, 
kto nie ma znamienia
 –
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.

 

Coraz więcej tajemnic Apokalipsy wydaje się znajdywać wyjaśnienie, prawda?

 

Lech Mucha

______________________________________________________________________________________________________________

fot. Tomasz/czytelnik Trojmiasto.p

O autorze: Lech -Losek- Mucha

Pogodny, uczciwy, inteligentny, leniwy (bardzo), konserwatysta, nieprzejednany antykomunista. Mężczyzna, katolik, mąż i ojciec. Zawodowo - chirurg, amatorsko - muzyk, pisarz, płetwonurek, motocyklista...