Policja w Zurychu będzie ukrywać narodowość przestępcy z obawy przed „dyskryminacją”

Fot. Keystone

 

Zgodnie z zasadami politycznej głupkowatości, miejska policja w Zurychu nie będzie już podawać narodowości przestępców w swoich komunikatach prasowych. Wiek i płeć będą podawane tak jak dotychczas, lecz pochodzenie sprawcy przestępstwa już nie.

Za zmianę jest odpowiedzialny lewicowy polityk Richard Wolff, szef departamentu bezpieczeństwa miasta Zurych.

Ukryj zbrodnie cudzoziemców w oczach “ksenofobicznych” Helwetów

Wymownym komentarzem na ten temat są opinie internautów, którzy wpisali się na stronie Lesobservateurs.ch

Wysłany przez SERTORIUS 7 listopada 2017 o 14:43

Wkrótce będziemy czytać: “Zurych: policja nie aresztuje już sprawców imigrantów z powodu” dyskryminacji “. Tak zadecydował lewicowy polityk Richard Wolff.

Wysłany przez Barona Bobarda 7 listopada 2017 o 12:49

Lewicowcy nie lubią rzeczywistości, więc starają się ją wymazać.
Oni są tacy, świat nie odpowiada ich ideologii, więc próbują potępić wydarzenia, które im się nie podobają. Są totalitarystami, którzy myślą, że są jagniętami.

Tymczasem w innych szwajcarskich kantonach panują normalne zasady. Policja stosuje się do zaleceń Konferencji Komendantów Kantonalnych Policji (CCPCS) lub do decyzji obywateli akceptujących inicjatywę szwajcarskiej prawicy (UDC) o określaniu narodowości przestępców w policyjnych komunikatach.

______________________________________________________________________________________________________________

20min.ch/Lesobservateurs.ch

O autorze: Redakcja