Instynktowna nienawiść Żydów do Polaków

Cztery dni temu,16.02.2018, na stronie Se.pl {TUTAJ (link is external)} ukazał się wywiad z wybitnym żydowskim uczonym Normanem Finkelsteinem, autorem słynnej książki “Przedsiębiorstwo Holocaust”. Rozmowę prowadził Mirosław Skowron, a jej tytuł brzmiał “Prof. Norman Finkelstein: Niechęć wielu Żydów do Polaków to instynkt”. Tematem owej rozmowy był wizerunek Polaków w oczach Żydów. Profesor stwierdził co następuje:

“- Nie tylko w Stanach, ale też w Izraelu u wielu Żydów pojawia się taka niechęć, a niekiedy nawet nienawiść wobec Polski czy Polaków. Choć Polska nie jest wyjątkiem. Jest też nienawiść wobec Niemców. Tyle że te nienawiści znacząco się różnią. (…) – Nienawiść wobec Niemców jest “nienawiścią wobec równych sobie”. Niemcy uchodzą w oczach dużej części Żydów za przedstawicieli kultury, która intelektualnie im imponuje. Wielu Żydów, którzy wyjechali z Niemiec przed Holokaustem, miało do Niemiec sentyment.(…) W przypadku Polski jest to niechęć wynikająca z wyraźnego poczucia wyższości. Polaków uważają za głupszych, niekulturalnych.(…)
– Myśli pan, że ten niechętny stosunek do Polaków może się kiedyś zmienić pomimo istniejących stereotypów?
– Jestem raczej pesymistą… Wiąże się to z tym, o czym wspominałem na początku – innym rodzajem niechęci. Niechęć do Polaków jest wśród Żydów instynktowna. To taki odruch kulturowy. Niechęć do Niemców jest nabyta w wyniku Holokaustu, olbrzymiej zbrodni. To była niechęć bardziej “rozumowa” i logiczna, wcześniej był podziw. Stąd jej zmiana jest znacznie łatwiejsza. Ale cóż, nie powinniśmy tracić nadziei, prawda?”

Tezy profesora Finkelsteina potwierdza artykuł “How Poles Are More Vilified as ‘Bestial’ Brute Jew Killers Than German Nazis Themselves” {TUTAJ (link is external)}, który ukazal się w izraelskiej gazecie “Haaretz”, Autorka, Danusha Goska, pisze o wspomnieniach żydowskiej więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego, Fanii Fenelon::

” Fenelon writes that Poles exhibit a “particularly disturbing” “bestiality;” they are “monsters,” “brick-faced,” “servile,” “pigs,” “bitches,” “pests,” and “a real cow.” (…) Fenelon describes one Nazi officer: “Goodness, he was handsome. So handsome that the girls instinctively rediscovered the forgotten motions of another world, running dampened fingers through their lashes to make them shine, biting their lips, swelling their mouths, pulling at their skirts and tops. Under the gaze of this man one felt oneself become a woman again.” This Nazi “wore his uniform with incomparable ease and style… Insouciantly he laughed and joked, conscious of his charm.” Fenelon is describing Dr. Josef Mengele.”.

Trudno o lepszą ilustrację tego, o czym mówił prof. Finkelstein. Znalazłam zresztą w sieci jeszcze jedną. Otóż 17 lutego 2018 ukazał się w portalu Jewishpress.com {TUTAJ (link is external)} artykuł Hany Levi Julian krytykujący premiera Morawieckiego. Zamieszczono tam 14 komentarzy na jego temat, z których 11 można określić jako polakożercze. Przytoczę fragmenty kilku z nich:

“I really don’t know how Israel can be expected to maintain diplomatic relations with such a brazenly antisemitic Polish government.”
“Poland always served as Europe’s back yard, now it its sewer.”
“NO DIPLOMATIC relations with Poland. Don’t hire pollacks!”
“In the Ghetto, fear of Poles was much greater than fear of Germans: Sometimes German didn’t bother to shoot a straggler child, while a Pole would not miss a chance for reward. “Deutsch will shoot you in the head, Pollak will shoot you in the bellly, You would agonize a few days.” That’s for me Pollish people.”.
“I always remember my mother always had a deep hatred for the polocks. She always told me that when she was a young girl while walking home from school the polish kids and adults cursed her calling her Jew girl and kike. These dumb polocks would spit on her, kick and punch and pull her hair.”.

Charakterystyczny jest sposób, w jaki ci żydowscy komentatorzy mówią o Polakach. W podobny sposób wyrażali się niemieccy naziści o Żydach lub członkowie Ku-Klux-Klanu o Murzynach. To świadczy o głęboko zakorzenionym żydowskim rasizmie. Polacy ze swej strony próbują znaleźć jakieś racjonalne wytłumaczenie dla takiej nienawiści. UPARTY pisze {TUTAJ (link is external)}:

“wydaje mi się, ze Żydzi nas tak nienawidzą, bo jesteśmy świadkami i widzieliśmy prawdziwy przebieg zdarzeń. Ponieważ nie jest on taki jakby tego chcieli, to próbują zdyskredytować niewygodnego świadka. Ciekawe jest to, że najwięcej do tej pory o Holokauście mówili Żydzi amerykańscy, którzy nic o nim nie wiedzą a jedynie chcą go sobie wyobrazić zgodnie ze swoimi światopoglądem i chcą by to ich wyobrażenie było obowiązująca narracją. Oni po prostu chcą być świadkami we własnej sprawie.”.

Brzmi to nawet logicznie, ale moim zdaniem nie dotyka istoty sprawy, którą są głęboko zakorzenione wśród Żydów antypolskie uprzedzenia. Uważam, że dyplomatyczna gadanina o dialogu i poprawie stosunków z Izraelem nie ma większego sensu. Podzielam pesymizm prof. Finkelsteina – Żydzi Polaków nienawidzili, nienawidzą i będą nienawidzili w dającej się przewidzieć przyszłości. Dzięki Netanjahu wyszło to obecnie na jaw w całej okazałości. Wiemy przynaajmniej na czym stoimy.

O autorze: elig