Kiedyś w sądzie przysięgało się na Biblię- ciąg dalszy przestępstw P. Ewy Małysiak

Prawo napisane przez Sejm niszczy odwieczny i prosty porządek rzeczy, ogłupia zarówno prawników, jak obywateli- prosty grzech, lub błąd który winien być ucięty na początku, ukrywa się w gąszczu relatywizmów i sprzeczności prawnych, wywołując lawinę następnych, w których błądzą wszystkie strony. W tej matni już nie wiadomo o co poszło, gdzie początek gdzie koniec, drobiazgi formalne stają się ważniejsze od istoty.
Mędrzec nie da sobie z tym rady, a co dopiero potomkowie dołów społecznych które dziś ”robią w prawie”. Sędzia specjalizujący się w jednej z dziedzin prawa przychodzi z grubym tomem-ściągawką, i podczas gdy strony mówią, on wertuje tomisko, wydawane prawdopodobnie co rok, bo kolejne Begerowe i Pawlaki przyniosły do Sejmu wypociny anonimowych mędrców na zamówienie proroków większych lub mniejszych.
Przykładem Prawo o Stowarzyszeniach które zamówili prorocy mniejsi by zagwarantować sobie przywileje (np. obrońcę z urzędu, zwrot kosztów sądowych i wiele innych, podatkowych ). Każde Stwowarzyszenie jest dziś organizacją przestępczą, mówią o tym nieliczni sędziowie, którzy nie postradali resztek rozumu. Ktoś zablokował już tworzenie nowych stowarzyszeń, nie wiadomo z jakich pobudek, dobrych czy złych.
Stowarzyszenie Galicyjska Szkoła Zdrowia jest jednym z czterech takich w Krakowie..

Mechanizm opisywanej poniżej sprawy w zwyczajnym języku wygląda tak, że Pani Ewa Małysiak z nagłego porywu charytatywizmu patriotycznego powołała stowarzyszenie zdrowotne, zajmując się równocześnie dystrybucją suplementów diety i ”doradztwem”  wyuczonym z amerykańskich podręczników sekt sieciowej sprzedaży. Do tej działalności zaprosiła naiwnych  obywateli uwodząc ich patriotycznymi hasłami.
Mając do spłacenia wysokie kredyty mieszkaniowe i zyjąc ponad stan, zorientowała się, że spodziewane zyski nie pokryją jej potrzeb. Zaczęła więc omijać prawo, ukrywać zyski przed Zarządem i Komisją Rewizyjną, stosować sztuczki księgowe, nielegalnie ciąć koszty, fałszować dokumenty, faktury i podpisy. Nie odpowiadała na pytania , usuwała niewygodnych, wytaczała im sprawy o szkodliwe działanie na rzecz Stowarzyszenia, sądzi się też z oszukanymi klientami Stowarzyszenia, wytaczając im sprawy o utratę zysków, ostatnio przegrała kolejną sprawę z Kongregacją Kupiecką, od której chciała wyciągnąć 50 tys zł za rzekome porady eksperckie.  Prowadziła 35 spraw w różnych sądach równocześnie. W KRSie ma już przegraną sprawę i nie jest legalnym prezesem, podrabia więc podpisy członków zarządu na dokumentach.

Zarząd  jest  skazany na procesowanie się z prezeską, bo stoi przed nim widmo odpowiedzialności majątkowej za nieprawidłowości i długi Stowarzyszenia.

10 grudnia byłam na rozprawie w Bochni, która toczyła się w pośpiechu- sądy idą na ilość.. Widać było, że sędzina nie przeczytała akt, nie wniknęła w fakty i istotę i nastawiła się na formalizmy z tomu Prawa o Stowarzyszeniach; wertując go przytaczała gotowe formułki, a końcowe orzeczenie miała już w “głowie”, nie zważając na argumenty i dowody. Trzystronicowy werdykt napisała w 10 minutach przerwy-jak to możliwe?

Kilka z wielu dowodów na nieprawidłowości w Stowarzyszeniu, co potwierdziła Kontrola US;

DSC04698

DSC04709

DSC04710

Tu przegrana sprawa Pani Ewy Małysiak-jedna z wielu;

skanowanie 0001

W sprawie GSzZ
Faktury wystawione przez E. Małysiak dla Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej KKK
na kwotę ponad 50 000 zł. Faktury są wystawione za nie zamówione i nie wykonane przez GSzZ usługi reklamowe – już jest wyrok sądu w tej sprawie unieważniający obie faktury, które przez EM i jej księgową bezprawnie zostały zaksięgowane na zobowiązaniach sądowych dla GSzZ i ujęte w bilansie za 2010r.
DSC04689

DSC04690

Tu dotycząca notki odmowa przyjęcia zażalenia przez Sąd Rejonowy w Bochni- sędzina Dominika Gawor- pośpieszna rozprawa bez zapoznania się z dokumentacją sprawy,- a dowody mówią same za siebie.

skanowanie0004

skanowanie0006

skanowanie0007 (2)

 

O autorze: circ

Iza Rostworowska