Wielka to mądrość milczeć w złym momencie… i nie wpadać w popłoch z powodu czyjejś opinii.

Dedykuję Asadowowi i nam wszystkim, byśmy nie tracili ducha

Człowiek ocenia czyny, Bóg waży intencje.

Rozdział XII
O POŻYTKU Z TRUDNOŚCI
1. To dobrze, że niekiedy napotykamy trudności i przeszkody, bo one zmuszają człowieka,  aby wejrzał w swoje serce i przypomniał sobie, że jest tu tylko przechodniem i nie ma prawa budować nadziei na żadnej rzeczy tego świata. To dobrze, że cierpimy czasem zarzuty i oskarżenia i że niektórzy źle o nas myślą, nawet jeśli staramy się i czynimy dobrze. To pomaga nam wyrobić w sobie pokorę i nie dopuszcza do nas próżnego rozgłosu. Wtedy bowiem, kiedy ludzie nie doceniają nas i niedobrze o nas sądzą, usilniej szukamy naszego wewnętrznego świadka, Boga.
2. Dlatego człowiek powinien opierać się wyłącznie na Bogu, aby nie musiał szukać nieustannie potwierdzenia siebie u ludzi. Człowiek dobrej woli, dopiero kiedy gnębią go pokusy albo złe myśli, pojmuje, jak bardzo potrzebny mu jest Bóg i już wie, że bez Niego nie mógłby zdziałać nic dobrego. A przecież kiedy jest smutny, jęczy i modli się, aby Bóg odjął mu cierpienie. Czasem wydaje mu się, że nie warto żyć dłużej, przywołuje śmierć, aby uwolnić się od bólu i móc już przebywać z Chrystusem. Dopiero wtedy zaczyna rozumieć, że tu, na świecie, nie ma trwałego bezpieczeństwa i pokoju.

Rozdział VI
O RADOŚCI CZYSTEGO SUMIENIA
1. Czyste sumienie to chluba dobrego człowieka. Miej czyste sumienie, a radość będzie  zawsze z tobą. Czyste sumienie pomaga wiele znieść i chronić radość nawet wśród  przeciwności. Nieczyste sumienie jest przyczyną lęku i niepokoju. Słodszy będzie odpoczynek, jeśli serce nic ci wyrzucać nie będzie. Nie ma radości poza czynieniem dobra. Ludzie źli nigdy nie doznają prawdziwej radości i nie odczują wewnętrznego pokoju: Nie ma pokoju dla bezbożnych – mówi Pan. A gdyby nawet mówili: Żyjemy w pokoju, nie zdaży nam się nic złego, bo któż ośmieli się nam szkodzić? – nie wierz im, bo nagle podniesie się gniew Boga, w nicość obrócą się ich czyny, a myśli przepadną.

Rozdział XXVIII
PRZECIWKO JĘZYKOM OSZCZERCÓW
1. Synu, nie martw się, jeżeli ktoś źle o tobie myśli albo jeśli mówi rzeczy, których słuchać ci  niemiło. Ty sam powinieneś myśleć o sobie jeszcze gorzej i pamiętać, że jesteś słabszy od innych. Kiedy zagłębisz się w siebie, nie będziesz zwracał uwagi na jakieś tam ulotne słowa. Wielka to mądrość milczeć w złym momencie, a w głębi zwracać się ku mnie i nie wpadać w  popłoch z powodu czyjejś opinii.
2. Niech twój wewnętrzny pokój nie będzie zależny od mowy ludzi, bo czy dobrze, czy źle cię osądzą, nie staniesz się przez to innym człowiekiem. Gdzież jest pokój prawdziwy i prawdziwa chwała? Czyż nie we mnie? Komu nie zależy na tym, żeby się podobać ludziom, i kto nie boi się im nie podobać, osiągnie wielki pokój. Wszelki niepokój serca i rozrywki zmysłowe pochodzą z miłości nieopanowanej i z lęków próżności.

Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa.

 

O autorze: Polonia