Nie wszystko złoto, co się świeci.

złotoNajwięcej złota należy do Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie rezerwy sięgają 8 133 ton. Zdestabilizowanie czegoś tak pewnego ekonomicznie jak podstawowy depozyt złota świata wydawałoby się pomysłem nierealnym. Tymczasem udało się tego dokonać już co najmniej 10 lat temu.

W USA sfałszowano miliony sztabek złota, których wartość ocenia się na sumę 600 miliardów dolarów. Sprawa wyszła na jaw w październiku 2009 roku kiedy to Chiny, zakupiwszy około 5700 sztabek złota, każda o wadze 400 uncji, zbadały sztabki, które według oficjalnych dokumentów zostały wysłane bezpośrednio z amerykańskiego skarbca złota w Fort Knox . Okazało się, że ich rdzeń to sztabka wolframowa – wolfram jest metalem o wadze niemal równej złotu – jedynie pokryta zewnętrzną warstwą prawdziwego złota.

Dochodzenie w tej sprawie ujawniło, że przed około 15 laty, w czasie administracji prezydenta Clintona w jednej z fabryk na terenie USA z 16 tysięcy ton wolframu wyprodukowano od 1,3- 1,5 miliona sztabek wolframu. Sztabki wolframowe pokryto następnie warstwą złota, po czym około 640 tysięcy takich wolframowo-złotych falsyfikatów przesłanych zostało do skarbca w Fort Knox. Jak twierdzą źródła chińskie, pozostałe z tak wyprodukowanych sztabek, czyli nawet do 860 tysięcy, zostało upłynnionych na globalnych rynkach złota i światowych giełdach.

Nb. o znalezieniu w zasobach bankowych Niemiec sfałszowanej sztabki wolframowo-złotej doniosła swego czasu niemiecka stacja telewizyjna ProSieben.

Wolfram jest metalem bardzo tanim ($30 za funt, podczas gdy funt złota to $12 000 ) Wolfram posiada również niemal identyczną jak złoto gęstość (ok. 19.3 g/cm3), co sprawia, że sztabka złota i wolframu waży niemal tyle samo. W przypadku zastosowania na przykład zwykłej stali, sztabka o tych samych wymiarach ważyłaby prawie 3 razy mniej niż prawdziwa sztabka złota. Przekonał się o tym niedawno centralny bank Etiopii, gdy w 2008 roku próbował sprzedać złoto rządowi Południowej Afryki – dostawa została zwrócona gdy okazało się, że zawiera sztabki złota wykonane ze stali, jedynie pokryte warstwą złota.

Sztabki złota przekazane z amerykańskiego skarbca bankowi Chin, były właśnie sztabkami wolframu pomniejszonymi o około 1,5 mm z każdej strony i z nałożoną 1,5mm warstwą złota.

Nb. prawie cała produkcja wolframu ma miejsce w Chinach – i Rosji, co całej sprawie dodaje dodatkowej pikanterii. Wygląda na to, ze wolfram przewiózł się z Chin do USA i z powrotem zyskując po drodze niebotycznie na wartości.

2 lutego 2004 roku na Manhattanie aresztowano Stuarta Smitha, jednego z najwyższych przedstawicieli giełdy New York Mercantile Exchange – NYMEX. Po nalocie na biura wice-prezydenta NYMEX i po jego zniknięciu nie ukazała się na ten temat żadna wzmianka, a do dnia dzisiejszego biuro prokuratora milczy na ten temat. Biuro prezydenta giełdy miało szczególne zadanie: przechowywano tam szczegółowe informacje o każdej transakcji każdej sztabki, wraz z miejscem pochodzenie, numerem seryjnym sztabki, kupcem, itp. Niewątpliwie monopol na informację o każdej przeprowadzonej bądź zamierzonej transakcji jest niezbędny dla grupy chcącej kontrolować dystrybucję złota.

W kwietniu 2004 roku Reuters oznajmił, że londyński bank inwestycyjny NM Rothschild & Sons, Ltd znienacka wycofuje się z transakcji złota na giełdzie londyńskiej. Komentatorzy uznali, że bank Rotschilda wie o zbliżaniu się jakiegoś wielkiego skandalu związanego z handlem złotem i nie chce być z tym skandalem kojarzony.

Organizacja Gold Antitrust Action Committee (GATA), mająca na celu tropienie nieprawidłowości w handlu złotem, postanowiła zdobyć od władz amerykańskiego federalnego systemu bankowego informacje o transakcjach złotem, gdyż wszelkie przesłanki wskazywały na trwającą dziesiątki lat manipulację cenami złota na rynkach światowych dokonywaną przez amerykański Bank Federalny. GATA, powołując się na prawo Freedom of Information Act (FOIA) upoważniającą do dostępu do informacji, złożyło wniosek do Federalnego Banku o ujawnienie wszystkich informacji o przeprowadzonych i zamierzonych transakcjach złota, począwszy od 1990 roku.

5 sierpnia 2009 roku Bank Federalny przekazał dokumenty liczące 173 stron, na których dokonano jednak wielu ocenzurowań zamazujących tekst. Poinformowano również, że nie ujawniono dodatkowych 137 stron. Gdy GATA odwołała się żądając wyjaśnień dlaczego nie ujawniono całości dokumentacji, w miesiąc później nadeszła odpowiedź, gdzie oświadczono, że żądane informacje “dotyczące zamiany z innymi bankami zagranicznymi dokonywane przez System Rezerwy Federalnej, nie jest tym rodzajem informacji, którą zwykliśmy przekazywać opinii publicznej.”

Czym jest System Rezerwy Federalnej tzw. FED? Jest to instytucja bankowa zawiadująca emisją pieniądza amerykańskiego i go kontrolująca. Jest instytucją prywatną zarządzającą amerykańskim systemem finansowym, działającym wbrew literze Konstytucji, która wyraźnie mówi, że prawo do emisji pieniądza ma Kongres. Ta prywatna firma o zwodniczej nazwie Federal Reserve System, nadzorowana jest przez pięciu członków wchodzących w skład Zarządu.

Z grupy pięciu członków Zarządu, trzech stanowią Żydzi. Z grupy 12 regionalnych prezydentów, sześciu jest Żydami. W sumie, na 17 najważniejszych stanowiskach zasiada 9 Żydów (dotychczas było ich 12). Wobec 2% populacji Żydów w USA, zjawisko to oznacza ponad 25-krotną nadreprezentację Żydów w zarządzie głównym i oddziałach Banku Federalnego (dotychczas była to nadreprezentacja ponad 35-krotna). Podobna sytuacja jest Departamencie Skarbu (U.S. Treasury Department), gdzie na 11 najważniejszych stanowiskach, pięć obejmują Żydzi.

Szefem Departamentu Skarbu jest dzisiaj Timothy Geithner, który przed jego nominacją przez Baraka Obamę na to stanowisko, figurował w Wikipedii jako Żyd, później zmieniono go na członka “kościoła anglikańskiego”, a dzisiejsze poprawnościowe wydanie Wikipedii temat wyznania ignoruje.

Jest to człowiek doskonale znany w kręgach finansowych i od lat zaangażowany w budowę systemu określanego już nawet oficjalnie jako NWO, czyli elementu masońskiego.

Geithner dzierżył przez ostatnie pięć lat jedno z najbardziej wpływowych stanowisk w tym kraju – prezydenta New York Federal Reserve. Jego funkcja polegała na nadzorowaniu Wall Street. Był również członkiem federalnego komitetu ‘otwartego rynku’ (Federal Open Market Commitee), który ustanawia politykę monetarną USA.

Cóż więc pozostaje? Pieniądz fiducjarny, który jest bezwartościowym śmieciem, jedynie tymczasowo podtrzymywanym przy życiu za pomocą różnego rodzaju tricków i interwencji, natomiast teoretyczna możliwość powrotu do parytetu złota została przekreślona przez wprowadzenie do obiegu fałszywych sztabek złota. Zresztą powrót do tej formy monetarnego porządku utracił podstawy w wyniku przejęcia kontroli nad zasobami złota przez prywatne banki w większości w rękach zaledwie kilku rodzin.

A jak to wygląda w skali światowej?

Największe rezerwy złota ma USA – 8 133 ton. Na drugim miejscu znajdują się Niemcy z 3 401 tonami złota, tuż za nimi Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który posiada 2 814 ton złota i Włochy – 2 451 t. oraz Francja – 2 435,4 ton. Nb. ostatnio Francuzi, którzy onegdaj „nie chcieli umierać za Gdańsk”, zapałali nagłą chęcią umierania za Bamako ( stolica Mali). Republika Mali jest trzecim co do wielkości – po RPA i Ghanie – producentem złota w Afryce (ponad 40 ton rocznie).

Chiny już teraz z 1054,1 tonami złota, zajmują szóste miejsce wśród krajów o największych rezerwach. Jednak Chiny zamierzają zwiększyć zasoby złota do 6 000t. Wykupują złoto, uciekając w ten sposób od dolara i osłabiając dolar jako wiodącą walutę. Duże rezerwy złota pozwolą Chinom na zwiększenie międzynarodowego znaczenia juana, którego pełną wymienialność zaplanowano na 2015 rok.

Rosja ma 936 ton i też stara się zwiększać rezerwy.

Nb. polskie rezerwy złotego kruszcu – 102,9 ton plasują nasz kraj na 32 miejscu wśród 113 państw za Turcją, Grecją i Rumunią. Innym krajem, których postępowanie w sprawie złota musi budzić zdumienie jest W. Brytania. Nie ma jej w czołówce krajów o największych rezerwach złota ogółem i per capita .. Wszystko za sprawą decyzji byłego premiera i ministra finansów Gordona Browna, który postanowił pozbyć się prawie 60% brytyjskiego złota. W latach 1999-2002, kiedy cena złota zeszła do najniższego od 20 lat poziomu, Brown sprzedał blisko 400 ton złota z państwowych rezerw. Od tego czasu, cena złota wzrosła ponad pięciokrotnie.

Perspektywa zmienia się, gdy wartość złota posiadanego przez poszczególne kraje przeliczymy na liczbę ich mieszkańców. Niekwestionowanym liderem takiego rankingu zostaje Szwajcaria – posiada 1040 ton, czyli $6151,8/osobę. Zaskakuje jednak druga pozycja Libanu. Posiadający 286 ton złota kraj, skupował złoto w latach 1960/1970-tych, gdy pełnił rolę centrum finansowego Bliskiego Wschodu. Na głowę mieszkańca Libanu przypada złoto o wartości $3128,5.

Jednak powiększanie rezerw złota też jest obciążone ryzykiem. Sekretarz amerykańskiego stowarzyszenia GATA, Chris Powell oświadczył, że według niego większość złota, które wydaje się być na rynku jest w istocie tylko zapisem księgowym.

Powell ostrzegł przed zalewem “złotego papieru” i stwierdził, że instytucje starają się przekonać inwestorów, że kupują złoto. Ekspert radzi, aby kupować fizycznie metal a już szczególnie odradza nabywanie papierów denominowanych w złocie. Ocenia się, że 75-80% papierów, co, do których wierzy się w ich pokrycie – nie ma go. Innymi słowy nie istnieje tyle złota, ile potrzeba na pokrycie papierów rzekomo je wyrażających.

Można zadać retoryczne pytanie, co się stanie z ceną złota, gdy inwestorzy zorientują się, że 80% złota, które myśleli, ze posiadają, nie istnieje. Wtedy zwycięzcami będą rzeczywiści posiadacze złotego kruszcu a nie wirtualni.

Na te wszystkie problemy ze złotem nakłada się sytuacja na Bliskim Wschodzie.

Jest chyba oczywistym, że napaść na Libię nie została spowodowana przez nagłą troską o przestrzeganie tam praw człowieka, tylko o przestrzeganie standardu dolara w rozliczeniach na rynku ropy naftowej, który pułkownik Kadafi miał zamiar naruszyć na rzecz złotego arabskiego dinara bitego w oparciu o własne zasoby złota szacowane na 143 ton. Tuż przed wybuchem rewolucji promował on ideę panafrykańskiej wspólnej waluty opartej na złocie.

Nie ma już Kadafiego. I nie ma części złota. Kassim Aziz – nowy prezes libijskiego banku centralnego sprzedał już 20% zasobów – 29 ton.

To są wojny o utrzymanie dolara jako światowej waluty rezerwowej i dokonywanie w nim wszystkich transakcji dotyczących surowców naturalnych. Utrata takiego statusu skutkowała by potężnym załamaniem gospodarczym w USA w wyniku napływu nikomu niepotrzebnych petrodolarów.

Druga wojna w Iraku nastąpiła prawie natychmiast po ogłoszeniu Saddama, że w będzie się rozliczał w euro w transakcjach za ropę.

Natomiast Iran, począwszy od 2007 organizuje giełdę ropy i gazu bez określenia waluty transakcji (dopuszczają nawet złoto). Z grubsza od tego czasu narasta presja USA na Iran.

W 2011 Iran podpisał umowy na dostawy ropy do Chin i Indii między innymi w zamian za złoto.

Syria również próbowała w taki sposób negocjować nowe kontrakty, aby nie być przywiązanym do dolara.

Prezydent objętej wojną domową i sankcjami międzynarodowymi Syrii Baszar al-Assad wydał dekret ułatwiający prywatny import złota do kraju. Syria oficjalnie ma go niewiele ponad 25 ton, ale potrafi korzystać z dobrego przykładu.

Szczególnie interesująca jest w tym przypadku kwestia rezerw złota Iranu, który nie przekazuje tych danych do MFW i często nie jest uwzględniany w światowych rankingach. Z tego też względu warto prześledzić ostatnie działania Teheranu, które zdają się wskazywać na znaczny wzrost tamtejszych rezerw złota. Jeszcze na przełomie stycznia i lutego oficjalna rządowa stacja telewizyjna PressTV informowała, że Iran posiada w sumie 902 tony złota, co odpowiadało wówczas wartości ok. 17,5 miliarda dolarów. Nieco wcześniej prezes Banku Centralnego Iranu, Yahya Ale-Eshagh oznajmił, że w przeciągu krótkiego okresu doszło również do podwojenia krajowych rezerw walutowych.

Obok znacznego powiększania rezerw polityka Iranu koncentrowała się również na wykorzystaniu złota jako środka wymiany w transakcjach międzynarodowych. Przykładowo w styczniu media informowały o porozumieniu zawartym między Iranem, a Indiami, w wyniku którego Indie zobowiązały się uiszczać opłaty za irańską ropę w złocie. Podobne porozumienie zawarto również z Turcją, co potwierdził na antenie telewizji CNBC w czerwcu bieżącego roku również turecki minister energetyki Taner Yıldız, przyznając, że w chwili obecnej w wymianie handlowej z Iranem wykorzystywane jest od 80 do 82 miliardów dolarów w złocie. W lipcu z kolei pojawiła się informacja na temat sprzedaży przez Turcję wartych blisko 4 miliardy dolarów rezerw złota. Po raz kolejny głównym nabywcą okazał się Iran, który zakupił ponad ¾ wyprzedawanych zasobów.

W przeciwieństwie do pokładającego duże zaufanie w złocie Iranu, jego główny przeciwnik Izrael zdaje się przyjmować zupełnie inną strategię. Niewiele jest co prawda informacji dotyczących rezerw złota Izraela, ale z tych informacji, jakie przedostały się do mediów wynika, że kraj ten praktycznie nie posiada żadnych złotych rezerw, koncentrując swoje zaufanie przede wszystkim przede wszystkim na dolarze oraz głowicach atomowych.

http://theintelhub.com/2012/09/24/gold-counterfeiting-goes-viral-10-tungsten-filled-gold-bars-are-discovered-in-manhattan Sept 24, 2012

http://www.bibula.com/?p=19304 2010-03-15 12:10 pm

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1784&Itemid=55

_________________________________________________________—-http://rynekzlota24.pl/poradnik-inwestycyjny/rezerwy-zlota-na-bliskim-wschodzie

http://forsal.pl/artykuly/509185,kraje_zlotem_plynace_ranking_panstw_z_najwiekszymi_rezerwami_zlota.html

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/80-swiatowego-zlota-moze-istniec-tylko-papierze

ttp://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=8390&Itemid=47

http://www.ekspedyt.org/adnovum/2013/02/28/7116_o-co-chodzi-w-syryjskiej-wojnie-domowej.html#comment-11720

złoto

O autorze: sigma