Pranešimas “Adomo Žmogus” Motina dviejų tautų Matka Obojga Narodów

[230] 4 marca 2013

 

Pranešimas “Adomo Žmogus”
Motina dviejų tautų
 
Matka Obojga Narodów
4 marca 2013

_____________________________________________
Wiara w prywatne orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu kompetentnych władz kościelnych.
Opublikowano po uzyskaniu pozytywnej opinii teologicznej
____________________________________________

 

“Teraz nadchodzi czas odnowienia i ewangelizacji narodów mocą Ducha Świętego, który swoim światłem oświeci je na nowo. Drogi Boga i Jego wola objawiają się w całym Jego planie, choć wy widzicie tylko jego część. Bóg zaplanował, aby wasz naród poznał Chrystusa z Polski; w Wilnie odbieram cześć jako Matka Miłosierdzia, Królowa Korony Polskiej. W tej właśnie kaplicy rozpoczęło się Dzieło Miłosierdzia. To wszystko są znaki dla obu waszych narodów, albowiem Bóg pragnie dalej objawiać swój plan wobec was, byście w przywróconej zgodzie i jedności walczyli pod sztandarami Chrystusa Króla i świadczyli o Ewangelii wobec innych narodów.”

 

Dabar atėjo laikas atnaujinimo ir su Šventosios Dvasios galia tautų evangelizacijos, kad Jo šviesa apšviesti juos vėl. Dievo ir jo dieviškąją valią būdai atskleidžia Savo planą, nors jūs matote tik dalį. Kad Dievas suplanavo lietuvių tauta Kristus gavo iš Lenkijos, Vilniuje ir atsidavimą kaip Gailestingumo Motinos Karalienės Lenkijos karūnai. Iš Ostrabrama koplyčios pradėjo savo atsidavimą į Dievo Gailestingumo. Tai yra visi tiek savo tautų požymiai, nes Dievas nori ir toliau apreikšti savo planą jums, kad jūs harmonijos ir vienovės atkurta kovojo pagal Evangelijos kitų tautų karalius ir liudyti Kristų reklama.

 

W światłości ukazała się postać Matki Bożej siedzącej na tronie, u Jej stóp widnieje półksiężyc. Matka Boża wygląda bardzo majestatycznie: w prawej ręce trzyma berło, na głowie ma podwójną koronę (nie rozumiem jej znaczenia). Obok tronu klęczą św. Jadwiga oraz św. Kazimierz.
Matka Boża spogląda na mnie i mówi:
MATKA BOŻA: <<Pisz, Człowiecze. Przyjmij Moje matczyne błogosławieństwo, którym pragnę umocnić twoje serce. Nie lękaj się niczego, Moje małe dziecko.
Przychodzę dzisiaj do was, Moje drogie dzieci narodów polskiego i litewskiego, aby umocnić waszą wiarę i nadzieję.
Wam, Moje kochane litewskie dzieci, pragnę przypomnieć słowa wypowiedziane przeze Mnie w Szydłowie[1]: abyście pamiętali o oddawaniu prawdziwej czci Mojemu Boskiemu Synowi. Bądźcie i wy odważni w wyznawaniu waszej wiary, gdyż czas, jaki teraz przeżywacie, niesie trudne wyzwanie i podejmowanie decyzji. Wzywacie Mnie jako Uzdrowienie Chorych, więc wiedzcie, że pragnę przynieść wam łaskę uzdrowienia, ale przede wszystkim uzdrowienia dusz [2]. Pamiętajcie, że Mój Boski Syn domaga się wierności. Skoro powierzyliście waszą przyszłość Jego królewskiemu Majestatowi, to bądźcie konsekwentni w wypełnianiu tego postanowienia! Z Jego pomocą możecie i powinniście przyczynić się do rozkwitu prawdziwej wiary, która została zaorana przez wrogów Kościoła. Dawajcie tylko świadectwo waszej wiary i umacniajcie ją poprzez waszą miłość do Mojego Boskiego Syna.
Jako Królowa Polski przemawiam do was, Moje kochane dzieci. Wiedzcie, że was nie opuszczam jako Matka cierpliwie słuchająca. Ja nie mam względu na narody, lecz na wiarę i oddanie Moich dzieci, [pragnąc] przybliżyć je do Mojego Boskiego Syna, który ma swój plan wobec wszystkich narodów.
Teraz nadchodzi czas odnowienia i ewangelizacji narodów mocą Ducha Świętego, który swoim światłem oświeci je na nowo. Drogi Boga i Jego wola objawiają się w całym Jego planie, choć wy widzicie tylko jego część. Bóg zaplanował, aby wasz naród poznał Chrystusa z Polski [3]; w Wilnie odbieram cześć jako Matka Miłosierdzia, Królowa Korony Polskiej. W tej właśnie kaplicy rozpoczęło się Dzieło Miłosierdzia. To wszystko są znaki dla obu waszych narodów, albowiem Bóg pragnie dalej objawiać swój plan wobec was, byście w przywróconej zgodzie i jedności walczyli pod sztandarami Chrystusa Króla i świadczyli o Ewangelii wobec innych narodów.
Moje dziecko i Moje dzieci, nie bójcie się Moich słów, ale zgłębiajcie je z rozwagą jako znak troski Bożej. Moje dzieci, rozważcie, że po ukazaniu Moim małym pastuszkom piekła powiedziałam, iż wiele narodów zginie, i przedstawiłam całemu światu warunek, od którego zależy uratowanie jeszcze wielu dusz [4]. Narody, które wypierają się świadomie Mojego Boskiego Syna, giną, ponieważ tracą swoją prawdziwą tożsamość. Te narody, które przyjmą łaskę Ducha Świętego i powrócą do Źródła, rozkwitną nowym życiem. Jeśli chcecie być świadkami zwycięstwa i mieć udział w Tryumfie Mojego Niepokalanego Serca, musicie ponownie zjednoczyć się w duchu prawdy i w głoszeniu z całą mocą Dobrej Nowiny. Winniście ukazać światu, że pod Moim Matczynym i Królewskim płaszczem potraficie na nowo stać się świadkami Ewangelii!
Boży plan odnowienia narodów jest związany z odnowieniem wszystkich rzeczy, aby wszystkich doprowadzić do pełni zbawienia. W tym celu Bóg posługuje się nie tylko poszczególnymi duszami, lecz także narodami. Dzisiaj, Moje kochane dzieci, kieruję do was i powtarzam Moje matczyne słowa: pod Moim Płaszczem i pod Moją Koroną bądźcie świadkami Mojego Boskiego Syna – szczególnie dla narodów Europy! Zapewniam was, Moje kochane dzieci, o Mojej modlitwie i o Moim wstawiennictwie oraz o modlitwie waszych świętych Patronów.
Moje dzieci, bądźcie cierpliwe i wytrwałe. Wkrótce zauważycie, jak plan Boga, zapowiedziany przez Jego posłańców, zacznie się realizować i Boża Opatrzność wraz z ożywczym powiewem Ducha Świętego odnowi oblicze Europy, a Kościół zajaśnieje blaskiem Prawdy i takiej mocy, jaką żył w swym rozkwicie. Lecz zanim to nastąpi, musi przyjść prawdziwe oczyszczenie i prawdziwa radość płynąca z pokoju, którego może udzielić tylko Mój Boski Syn [5]. Narody chrześcijańskie staną się na nowo krajami, które będą posyłać swoich misjonarzy.
Pozdrawiam was, Moje kochane dzieci, i błogosławię wam z Mojego Niepokalanego Serca w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego>>.
_____________________
[1] Objawienie Najświętszej Maryi Panny w Szydłowie miało miejsce w 1608 r. Pastuszkowie z sąsiedniego miasteczka paśli bydło na kościelnym terenie. W pewnej chwili ujrzeli stojącą na wielkim kamieniu młodą dziewczynę z dzieckiem na ręku i gorzko płaczącą. Jeden z pastuszków pobiegł do Szydłowa i opowiedział o widzeniu katechecie wyznania kalwińskiego. Ten wezwał nauczyciela o imieniu Salomon i obaj zbliżyli się do wspomnianego kamienia. Oni także zobaczyli płaczącą młodą dziewczynę. „Dziewico, dlaczego płaczesz?” – zapytał katecheta. Ona odpowiedziała: „Był czas, kiedy mój kochany Syn był tu uwielbiany przez mój lud, ale teraz ludzie orzą i zasiewają tę ziemię”. Powiedziawszy te słowa, znikła. Katecheta i nauczyciel uznali widzenie za dzieło nieczystego ducha. Wieści o objawieniu dość szybko rozeszły się po okolicy. Według jednego z opowiadań stary ślepy człowiek miał znaleźć miejsce, gdzie ukryta została żelazna skrzynia, w której przechowywane były „skarby ze starego kościoła”, po czym natychmiast odzyskał wzrok.
[2] W Polsce centrum kalwinizmu stał się Pińczów. Szlachta małopolska niemal masowo zaczęła przyjmować to wyznanie. Jego gorącym orędownikiem był między innymi Mikołaj Rej. Znanym organizatorem Kościoła kalwińskiego był też Jan Łaski – początkowo ksiądz katolicki, a następnie polski działacz Reformacji o znaczeniu europejskim. Na Litwie kalwinizm przyjęli potężni Radziwiłłowie: Czarny i Rudy; wkrótce Kiejdany i Birże stały się na tamtym terenie twierdzami kalwinizmu.
[3] Na mocy ustaleń unii krewskiej (1385) Jagiełło zobowiązał się do przyjęcia chrztu przez Wielkie Księstwo Litewskie. W 1387 r. przybył na Litwę, gdzie drogą perswazji przekonał bojarów litewskich do potrzeby przyjęcia nowej wiary. Polecił ją przyjąć wszystkim swoim poddanym.
[4] Odnośny fragment Przesłania z Fatimy brzmi: „Sprawiedliwi będą umęczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostanie zniszczonych, na koniec zatriumfuje Moje Niepokalane Serce. Ojciec Święty poświęci Mi Rosję, która się nawróci, a dla świata nastanie okres pokoju”.
[5] Kościół starożytny pojmował panowanie Chrystusa na ziemi w ten sposób, że duch Chrystusa rządzi w sercach i sumieniach ludzkich; że zarówno pojedynczy chrześcijanie, jak i całe chrześcijaństwo, wskutek wskazań sumienia oświeconego i uświęconego Duchem Bożym, kierują się Wolą Bożą. W Kościele średniowiecznym panuje inne zdanie. Już ojciec Kościoła, św. Augustyn, w dziele „O państwie Bożym” utożsamiał Kościół z Królestwem Bożym. Średniowiecze wyciąga stąd ostateczne konsekwencje: Królestwo Boże to panowanie Kościoła. Zwierzchnik Kościoła, papież, w roli namiestnika Chrystusowego na ziemi, stoi ponad wszelką władzą ludzką; jest zarówno najwyższym sędzią sumienia jednostek, jak i naczelnym władcą chrześcijaństwa, któremu winni są posłuszeństwo nie tylko biskupi, lecz i monarchowie. Idea teokratyczna zwycięża w łacińskim chrześcijaństwie: papiestwo staje się najważniejszym czynnikiem dziejowym średniowiecza. Nierychło jednak doszło papiestwo do takiego zenitu – wpierw przejść musiało różne koleje losu.

Congregavit nos in unum Christi amor _______

http://adam-czlowiek.blogspot.com/2013/03/230-4-marca-2013.html

 

O autorze: circ

Iza Rostworowska