Liturgia Wielkiego Postu

http://mateusz.pl/duchowosc/ck-lwp.htm

 

 

Liturgia Wielkiego Postu i chrzest

W prawie powszechnej świadomości wiernych, a nie rzadko jeszcze także wielu duszpasterzy okres Wielkiego Postu jest czasem głównie rozważania Męki Pańskiej i pokuty. Świadczą o tym chociażby pieśni śpiewane w czasie Mszy św. oraz nabożeństwa pasyjne: Gorzkie Żale i Droga krzyżowa. Natomiast prawie zupełnie pomija się bardzo wyraźne akcenty chrzcielne związane z okresem czterdziestodniowego przygotowania do świąt paschalnych. Wynika to miedzy innymi z faktu, że nie ma u nas dorosłych kandydatów do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego: chrztu, bierzmowania i Eucharystii. Tymczasem teksty liturgiczne Wielkiego Postu, zgodnie z najstarszą tradycją Kościoła, zawierają bardzo mocne akcenty chrzcielne. Dlatego już Konstytucja o liturgii zaleca, aby tak w katechezie jak i w liturgii tego okresu szerzej uwzględnić elementy chrzcielne przez przypominanie chrztu lub też przygotowanie do niego (KL 109). Jeszcze wyraźniej mówi o tym List Kongregacji Kultu Bożego o przygotowaniu i obchodzeniu świąt paschalnych (16 I 1988): katechumeni przez “wybranie” i przez skrutynia oraz katechezę, są doprowadzani do sakramentów chrześcijańskiego wtajemniczenia; wierni zaś gorliwiej słuchając słowa Bożego i trwając na modlitwie, przez pokutę przygotowują się do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych (nr 6).

Odnowiona liturgia Wielkiego Postu bardzo często nawiązuje do sakramentu chrztu, który mają przyjąć katechumeni w Wigilię Paschalną albo już przyjętego przez wiernych. Charakter chrzcielny okresu czterdziestodniowego przygotowania najbardziej widoczny jest w liturgii słowa Bożego i w tekstach modlitw III, IV i V Niedzieli Wielkiego Postu. Tradycyjnie wtedy odbywały się skrutynia wybranych, którzy mieli przyjąć w Wigilię Paschy sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego. W niedziele roku “A” czyta się kolejno Ewangelie o Samarytance (J 4,5-42), o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia (J 9, 1-41) i o wskrzeszeniu Łazarza (J 11,1-45). Mają one na celu ukazanie kandydatom teologiczne bogactwo chrztu. Chrystus przez posługę Kościoła w sakramentach wtajemniczenia chrześcijańskiego daje swoim wiernym wodę życia, nowe światło dla oczu i gwarancję zmartwychwstania. Chrzest wymaga jednak uprzedniego przyjęcia przez wiarę Chrystusa jako Zbawiciela świata. Celem tak rozumianej wiary jest doprowadzenie człowieka do nawrócenia i wewnętrznej przemiany, której potwierdzeniem i widzialnym znakiem jest przyjęcie sakramentów wtajemniczenia. Dla już ochrzczonych liturgia tej niedzieli zawiera wezwanie i przynaglenie do wielkopostnej odnowy w duchu chrzcielnego nawrócenia oraz powrót do gorliwości chrzcielnej.

Liturgia Niedzieli IV (drugie skrutynium) koncentruje się na chrzcie jako “oświeceniu” — (illuminatio), w którym człowiek otrzymuje “nowy wzrok” i “nowe światło” czyli wiarę. Ewangelia o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia oraz związana z nią treściowo prefacja doskonale wyrażają to, co dokonuje się w czasie chrztu. Sytuacja człowieka przed chrztem porównana została do stanu człowieka niewidomego od urodzenia. Kiedy jednak uwierzy i przyjdzie do Chrystusa — Światłości zostanie oświecony i wyrwany z krainy ciemności, czyli grzechu. Dokonuje się to w sakramencie chrztu. Sakrament ten nie tylko uwalnia od grzechu, ale także z ochrzczonych czyni dzieci światłości (prefacja). W okresie przygotowania do Paschy już ochrzczeni dziękując Bogu za wiarę i chrzest, winni nieustannie podejmować wysiłki, aby w całym swoim życiu coraz doskonalej postępować jak “dzieci światłości”. Z tematem chrztu łączą się również czytania tak ze Starego jak i Nowego Testamentu: Niegdyś byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości (Ef 5,8).

V Niedziela Wielkiego Postu raz jeszcze kieruje naszą uwagę ku sakramentowi chrztu jako przejściu ze śmierci do życia, które dokonuje się na sposób sakramentalny we chrzcie, a które kiedyś dopełni się ostatecznie w dniu zmartwychwstania. Fundamentem i gwarancją zmartwychwstania ochrzczonych jest Pascha Chrystusa. Prawda o zmartwychwstaniu zawarta jest w Ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza (J 11,1-45). Chrystus mówi o sobie, że jest “zmartwychwstaniem i życiem”, kto w Niego wierzy będzie żył i nie umrze na wieki. Słowa te są dobrą nowiną dla każdego człowieka, dla katechumenów, ale także dla wszystkich wierzących w Chrystusa. Dlatego perykopa ta ukazująca Chrystusa jako Pana życia i śmierci jest tradycyjnie perykopą chrzcielną i paschalną zarazem, mającą na celu ożywienie wiary w Chrystusa jako dawcę życia, najpierw w sakramencie chrztu a następnie w Eucharystii, która jest zadatkiem zmartwychwstania do życia wiecznego.

Chrzcielny charakter liturgii Wielkiego Postu dostrzegamy także w tekstach biblijnych mówiących o przymierzu z Bogiem. Temat odnowy przymierza z Bogiem dominuje głównie w czytaniach roku “B”. Chrześcijanie przez wodę chrztu weszli w przymierze z Bogiem, które teraz winni odnowić przez powrót do pierwotnej gorliwości i wierności przymierzu. Wierność temu przymierzu wymaga naśladowania Chrystusa i słuchanie Go jako umiłowanego Syna Boga. Syn Boży został posłany na świat i składa w ofierze swoje życie aby odnowić przymierze z Bogiem, lecz nie przez wszystkich zostaje przyjęty. Jego ukrzyżowanie dla Żydów jest zgorszeniem a głupstwem dla pogan. Dla wierzących zaś mocą i mądrością Bożą (por. 1 Kor 1,22-25). Przykazania, które Bóg daje swojemu ludowi przez Mojżesza są znakiem Jego miłości a ich zachowanie przez ludzi potwierdzeniem zawartego z Nim przymierza (por. Wj 20,1-17). Bóg bogaty w miłosierdzie posyła swego Syna aby zbawić świat i odnowić przymierze. Przyjęcie Syna wymaga wiary. Łaska wiary jest jednak darem Boga: Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę (Ef 2,8). Temat przymierza wyraźny jest również w V Niedzielę. Zapowiada je prorok Jeremiasz (Jr 31,31-34). Ewangelia zaś mówi o zawarciu przymierza przez Chrystusa porównanego do ziarna wrzuconego do ziemi, które musi obumrzeć aby przynieść plon (por. J 12,20-33). Chrystus przez swoje Misterium Paschalne przynosi dar nowego życia ludziom i dlatego jest sprawcą zbawienia wiecznego (por. Hbr 5,7-9).

Teksty biblijne i liturgiczne Wielkiego Postu wskazujące na chrzcielny charakteru czterdziestodniowego okresu przygotowania do świąt paschalnych, wzywają i zachęcają do wierności zobowiązaniom wynikającym ze chrztu oraz do częstej modlitwy za katechumenów przygotowujących się do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Odnowienie przyrzeczeń chrztu w Wigilię Paschalną stanie się wtedy nie tylko formalnym aktem liturgicznym, ale będzie konsekwencją i owocem duchowej odnowy jaka dokonała się w każdym z uczestników liturgii w okresie przygotowania do Paschy.

Triduum paschalne centrum roku liturgicznego

Rok liturgiczny jest ciągłym przeżywaniem przez Kościół tajemnic odkupienia w obecnym czasie zbawienia. W nim “Kościół odsłania całe misterium Chrystusa, począwszy od Wcielenia i Narodzenia aż do Wniebowstąpienia, do dnia Zesłania Ducha Świętego oraz oczekiwania błogosławionej nadziei i przyjścia Pańskiego” (KL 102). Rok liturgiczny tworzy więc głównie wspominanie wydarzeń zbawczych związanych z życiem i posłannictwem Chrystusa, z których główne miejsce zajmuje Tajemnica Odkupienia dokonana przez Jego paschalne misterium (por. KL 5). Tę tajemnicę Kościół wspomina i uobecnia w codziennej Eucharystii i Liturgii Godzin oraz w szczególny sposób w niedzielę jako tygodniowe święto, wspominające misterium paschalne. Tym czym w tygodniu jest niedziela, tym w roku kościelnym jest obchód świętego Triduum paschalnego. Papież Paweł VI ogłaszając nowy Kalendarz Rzymski w 1969 r. stwierdza, że obchodzenie tajemnicy paschalnej ma najważniejsze znaczenie w liturgii chrześcijańskiej.

W Kościele pierwotnym akcentowano jedność całego misterium paschalnego Chrystusa. Jedynym świętem chrześcijan była Pascha, czyli Wielkanoc. Z czasem poszczególne dni Triduum poświęca się różnym aspektom tego misterium: Wielki Piątek — Męka, Wielka Sobota — spoczynek w grobie, noc Wigilii Paschalnej — Zmartwychwstanie. Sięgająca VI w. koncepcja Triduum Sacrum związana była już z pewną izolacją pamiątki śmierci Chrystusa od Jego Zmartwychwstania. Według św. Augustyna Triduum nie jest przygotowaniem do święta zmartwychwstania, lecz razem z nim tworzy jeden obchód tajemnicy paschalnej. Wydarzenia od męki aż po chwalebne zmartwychwstanie są ze sobą ściśle związane i razem stanowią Paschę Pana, przejście od uniżenia do wywyższenia, ze śmierci do życia.

Triduum Sacrum, w którym uobecnia się i uskutecznia misterium Paschy, to jest przejścia z tego świata do Ojca. Przez sprawowanie tego misterium w znakach liturgicznych i sakramentalnych Kościół jednoczy się wewnętrznie z Chrystusem, swoim Oblubieńcem, bywa również określane jako: “święte paschalne Triduum Męki i Zmartwychwstania Pańskiego”; “Triduum Chrystusa ukrzyżowanego, pogrzebanego i wskrzeszonego”.

Dla Kościoła Triduum paschalne stanowi ośrodek, centrum całego życia liturgicznego — Pascha Chrystusa jest główną przyczyną zbawienia ludzi dokonanego raz na zawsze i zbawienia poszczególnych osób, które przez udział w liturgii sakramentów paschalnych uczestniczą w owocach odkupienia i również dokonują przejścia (Pascha) ze śmierci grzechu do życia w łasce. W ten sposób paschalne zwycięstwo Chrystusa staje się zwycięstwem każdego chrześcijanina i zwycięstwem całego Kościoła.

Należy ponadto zaznaczyć, że obecna liturgia Triduum Sacrum opiera się na jedności całego misterium paschalnego, które tworzą w sposób nierozdzielny śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa. Kolejne dni Triduum są poświęcone poszczególnym wydarzeniom tworzącym razem jedno misterium Odkupienia.

Triduum Sacrum jest Paschą Chrystusa celebrowaną przez trzy kolejne dni. Rozpoczyna je Msza św. Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek a kończą II Nieszpory w Niedzielę Wielkanocy.

Liturgia poszczególnych dni Triduum tradycyjnie związana jest z określoną porą dnia, której należy przestrzegać. Rozpoczynającą święte Triduum Mszę Wieczerzy Pańskiej celebruje się w godzinach wieczornych, w czasie najbardziej dogodnym dla wiernych. Jeśli jednak prawdziwe dobro duchowe wiernych tego wymaga, można ze zezwoleniem biskupa celebrować drugą Mszę wieczorną, a nawet niekiedy w godzinach porannych, dla tych wiernych, którzy w żaden sposób nie mogą uczestniczyć we Mszy wieczorem.

Najbardziej właściwym czasem sprawowania liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek jest godzina 15.00. Z racji pastoralnych można jednak ją rozpocząć “tuż po południu” lub późnym wieczorem, ale nie po 21.00. W wyborze czasu rozpoczęcia liturgii zawsze należy kierować się dobrem wiernych, aby mogli jak najliczniej uczestniczyć w świętych obrzędach.

Cała liturgia Wielkiego Postu, Triduum paschalnego i okresu wielkanocnego ma być dla wiernych źródłem, z którego czerpać będą ducha prawdziwie chrześcijańskiego. Dlatego Kościół zachęca duszpasterzy aby przygotowali swoje wspólnoty do świadomego i owocnego uczestnictwa w liturgii. W czasie Wielkiego Postu wierni winni często uczestniczyć we Mszy św. w dni powszednie, a jeśli nie mogą brać udziału w liturgii, wtedy prywatnie, zwłaszcza w rodzinie rozważają teksty mszalne. Obok liturgii Mszy św. zaleca się w czasie Wielkiego Postu uczestnictwo w celebracjach biblijnych i pokutnych oraz w nabożeństwach związanych z tym okresem, zwłaszcza Drodze Krzyżowej. Nabożeństwa przeniknięte duchem liturgii mają ich wewnętrznie usposobić do należytego obchodzenia paschalnego misterium Chrystusa. W okresie Wielkiego Postu wierni mają również przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania, aby mogli z oczyszczoną duszą uczestniczyć w misteriach paschalnych. Kościół zachęca również wiernych do uczestnictwa w Liturgii Godzin w Wielki Piątek i w Wielką Sobotę razem z biskupem i duchowieństwem.

W rozbudowanej i uroczystej liturgii świąt paschalnych szczególnie ważną rolę spełnia służba liturgiczna. Należyte sprawowanie Triduum paschalnego nie jest możliwe bez udziału odpowiedniej liczby usługujących i ministrantów, starannie przygotowanych do wypełniania przewidzianych dla nich funkcji liturgicznych. Zwłaszcza w liturgii Wigilii Paschalnej nie może nigdy zabraknąć ministrantów, lektorów i scholi. Każdy z posługujących wypełnia należące do niego funkcje jak podczas zwyczajnej liturgii, z tym, że lektorzy mogą wykonać Pasję w Niedzielę Palmową i w Wielki Piątek. Jeśli w parafii jest kilku księży, w czasie sprawowania liturgii Triduum Paschalnego powinni przerwać posługę w konfesjonale i ubrani w szaty liturgiczne celebrować Mszę św. (w Wielki Czwartek i w Wigilię Paschalną) oraz liturgię Męki Pańskiej (Wielki Piątek).

Wigilia Paschalna centrum Triduum Paschalnego

Jak Triduum paschalne jest centrum całego roku kościelnego, tak Wigilia Paschalna stanowi ośrodek Triduum Sacrum. Z tej racji dokumenty Kościoła poświęcają bardzo dużo uwagi jej znaczeniu i celebracji liturgii w noc paschalną, która rozpoczyna już obchód uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego i upamiętnia świętą noc Jego powstania z martwych. Kościół nawiązuje w ten sposób do tradycji Paschy żydowskiej, która była figurą prawdziwej Paschy Chrystusa, a więc nocy prawdziwego wyzwolenia, w którą Chrystus skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani.

Obchód Wigilii Paschalnej jest już świętowaniem Paschy, która jest “uroczystością nad uroczystościami”. Wyjątkowe znaczenie uroczystości Paschy wynika stąd, że Zmartwychwstanie Chrystusa jest umocnieniem naszej wiary i nadziei, a przez sakramenty wielkanocne sprawowane tej nocy następuje wszczepienie w paschalne misterium Chrystusa: umarliśmy, zostaliśmy pogrzebani i wskrzeszeni razem z Nim.

Liturgia Wigilii Paschalnej posiada również aspekt eschatologiczny, jest oczekiwaniem na przyjście Pana. Bardzo rozbudowana i bogata w treść liturgia Wigilii zawiera w wielkim skrócie całą historię zbawienia, którą Kościół głosi w liturgii słowa, a następnie włącza w nią swoich wiernych przez sakramenty paschalne: chrzest, bierzmowanie i Eucharystię, która jest najpełniej sakramentem paschalnym, czyli upamiętnieniem Ofiary krzyża i obecnością Chrystusa Zmartwychwstałego, jest dopełnieniem chrześcijańskiego wtajemniczenia i przedsmakiem wieczystej Paschy. Dlatego Wigilia Paschalna jest czasem najbardziej stosownym dla sprawowania sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego, które są sakramentalnym uczestnictwem w śmierci i Zmartwychwstaniu Chrystusa.

Odnośnie do czasu rozpoczynania liturgii Wigilii Paschalnej przepisy Kościoła wymagają z całą stanowczością, że nie wolno nigdy jej rozpoczynać “zanim nie zapadnie noc”. Od tej zasady nie może być żadnych wyjątków, nieprzestrzeganie tego czasu jest wyraźnym nadużyciem. Zachowanie odpowiedniej pory celebracji obrzędów Triduum paschalnego jest wyrazem zrozumienia jego roli w roku liturgicznym i w życiu chrześcijańskim oraz właściwego pojmowania liturgii, która posługuje się znakami i symbolami.

Celebracja każdej liturgii powinna prowadzić do budowy wspólnoty miejscowego Kościoła. Szczególnie odnosi się to do liturgii całego Triduum Paschalnego. Dlatego należy zmierzać do tego, aby wierni, którzy zwykle uczestniczą w liturgii w małych wspólnotach, zgromadzili się na obchód Triduum paschalnego w kościele głównym. Wtedy bowiem, gdy liczba wiernych uczestniczących w liturgii jest znaczna można odpowiednio przygotować i w sposób bardziej uroczysty celebrować te święte obrzędy.

Wynika stąd, że w kościołach i kaplicach, w których nie można zgromadzić wystarczającej liczby wiernych oraz ministrantów i wykonujących śpiewy, nie należy sprawować obrzędów Triduum paschalnego, zwłaszcza Wigilii Paschalnej, którą należy zawsze bardzo uroczyście celebrować. Dotyczy to wszelkich małych wspólnot, tak zakonnych jak i katolików świeckich. W czasie Triduum powinni oni uczestniczyć w obrzędach liturgicznych razem z innymi wiernymi w większych kościołach, zwłaszcza parafialnych. “Trzeba dążyć do tego, aby grupy specjalne uczestniczyły w Wigilii Paschalnej, w której wszyscy wierni, schodząc się razem, mogliby głębiej odczuć sens kościelnej wspólnoty” (List Kongregacji Kultu Bożego z 16 I 1988 nr 94).

Ks. Czesław Krakowiak

 

 

 

 

O autorze: Asadow

Marek Sas-Kulczycki „Jesteśmy żadnym społeczeństwem. Jesteśmy wielkim sztandarem narodowym. Może powieszą mię kiedyś ludzie serdeczni za te prawdy, których istotę powtarzam lat około dwanaście, ale gdybym miał dziś na szyi powróz, to jeszcze gardłem przywartym hrypiałbym, że Polska jest ostatnie na ziemi społeczeństwo, a pierwszy na planecie naród. Kto zaś jedną nogę ma długą jak oś globowa, a drugiej wcale nie ma, ten - o! jakże ułomny kaleka jest. Gdyby Ojczyzna nasza była tak dzielnym społeczeństwem we wszystkich człowieka obowiązkach, jak znakomitym jest narodem we wszystkich Polaka poczuciach, tedy bylibyśmy na nogach dwóch, osoby całe i poważne - monumentalnie znakomite. Ale tak, jak dziś jest, to Polak jest olbrzym, a człowiek w Polaku jest karzeł - i jesteśmy karykatury, i jesteśmy tragiczna nicość i śmiech olbrzymi ... Słońce nad Polakiem wstawa, ale zasłania swe oczy nad człowiekiem...”