Prof. Andrzej Nowak w Izbie Pamięci Płk. Kuklińskiego

W portalu Blogpress.pl pojawiło się ogłoszenie:

“24 września 2013 o godz. 17.00 zapraszamy na wykład a następnie dyskusję poświęcone tematowi:

“Stosunki polsko-rosyjskie 1989-2010″

Izba Pamięci Płk. Kuklińskiego
Ul. Kanonia 20/22, Warszawa.”.

Oczywiście poszłam tam.  Do niewielkiej sali z trudem wcisnęło się ponad 70 osób.  Impreza zaczęła się punktualnie.  Najpierw zagaił prowadzący.  Był nim syn tragicznie zmarłego prof. Józefa Szaniawskiego, który kieruje obecnie tym muzeum, kontynuując dzieło swego ojca, założyciela Izby Pamieci.  Potem głos zabral prof Andrzej Nowak.

Na wstępie przeprosił on za błędny biogram płk. Kuklińskiego zamieszczony w książce “Wielka Księga Patriotów Polskich”.  Potem opisał to, co się stało w Telewizji Republika, gdzie w dyskusji z udziałem prof. Nowaka wystąpił rosyjski dziennikarz z “Argumentów i Faktów”, zachowujący się wyjatkowo arogancko i gadający bzdury, o tym, jakoby Polska zawdzięczała wszystko Rosji.  Spowodowal on, że prof. Nowak opuścił w końcu studio /patrz też  /TUTAJ//.  Mówił też o konferencji z okazji 90-lecia Richarda Pipesa, która odbyła się w poniedziałek, 16.09. w UW.

Przeszedł następnie do właściwego tematu wykładu.  Mówił, że Rosja jest groźnym sąsiadem, gdyż znaczna część Rosjan tęskni za czasami, gdy kraj ten był wielkim imperium.  Przykładem takiego nastawienia był właśnie wspomniany wyżej rosyjski dziennikarz.  Co więcej jest to jedyne państwo, którego władze wywodzą się ze służb specjalnych, czyli z dawnego KGB.  Ludzie ci byli szkoleni do tego, by oszukiwać, kłamać, nie dotrzymywać żadnych obietnic, a jeśli ktoś nie da się oszukać – to go zlikwidować, najlepiej fizycznie.

Swoich sąsiadów Rosja dzieli na bliską zagranicę, średnią zagranicę i zagranicę.  Bliska zagranica to dawne republiki Zwiazku Sowieckiego, średnia to dawne demoludy – takie jak Polska a zagranica to reszta świata.  Rosja pragnie dominować nad bliską i średnią zagranicą, a jednym z podstawowych narzędzi ku temu jest “doktryna Fallina-Kwiecińskiego”, czyli wykorzystanie surowców energetycznych do narzucania dominacji.

Profesor przypomnial, że pierwsza przerwa w dostawach gazu dla Polski miała miejsce w 1992 roku.  Opisał historię umów gazowych poczynajac od pierwszej w 1993 r., a w szżególności jak rząd SLD zrezygnował z pobierania opłat za tranzyt gazu w 2003 r.  Mówil n.p., iż na początku 2002 r. bardzo ociepliły się stosunki polsko-rosyjskie.  Trwało to jednak niedługo, gdyż było to wywołane nadzieją Rosjan na przejęcie Naftoportu w Gdańsku.  Z powodu tarć w SLD nie doszło jednak do tego i stosunki polsko-rosyjskie gwałtownie się popsuły.  Sprawa “Pomarańczowej Rewolucji” na Ukrainie pogorszyła je jeszcze bardziej.

Oczywiście, nie tylko surowce są ważne.  Prof. Nowak przedstawił historię pertraktacji z Rosją w sprawie wejścia Polski do NATO i chwiejną postawę Lecha Wałęsy.  Tem ostatni wydobył od Jelcyna zgodę na przystąpienie do Paktu Pólnocnoatlantyckiego, ale zapłacił za to przyznaniem, że to Rosja, a nie Ukraina będzie najważniejsza dla Polski na Wschodzie.  Tymczasem tylko wspólny blok Polski i Ukrainy może przeciwstawić się imperialnym dążeniom Moskwy.

Rozumiał to Lech Kaczyński, natomiast Donald Tusk próbuje prowadzić politykę w trójkącie Niemcy, Rosja, Polska, w którym nie ma nic do powiedzenia.  Podporządkował on politykę zagraniczną Polski wewnętrznym rozgrywkom z PiS, co doprowadziło do tragedii w Smoleńsku.  W 2009 roku składał hołdy Putinowi w czasie, gdy rosyjskie wojska ćwiczyły atak nuklearny na Warszawę.

Prof. Nowak wspomniał też swoją ostatnią rozmowę z Lechem Kaczyńskim.  Prezydent powiedział, że Rosja będzie teraz przez pewien czas odnosiła sukcesy w swej polityce zagranicznej, aż do momentu, gry sprowokuje ostrą reakcję.  Zdaniem prof. Nowaka chwila ta jest bliska, bo Putin właśnie upokorzył publicznie Obamę i USA w sprawie Syrii.  Rosji zagraza też spadek cen dazu i ropy naftowej spowodowany eksploatacją łupków.

Nowak mówił też o wielu innych kwestiach, n.p. o prognozach demograficznych. Według  “średniej” prognozy ONZ w roku 2100 Rosja będzie liczyła 130 mln mieszkańców, z których ponad połowa to muzułmanie /obecnie ok. 20%/.  Polska ma mieć 28 mln obywateli.  Profesor się tym wyraźnie martwi, ale ja wiem, iż w 1913 r. przewidywano, że w roku 2000  ludność Rosji wyniesie 350 mln i będzie to najsilniejsze państwo świata.  Tym razem też się pewnie prognoza nie sprawdzi.

Wykład trwał do 18:20, potem była dyskusja.  Pytano o dominację Niemiec, o zbrodnie wołyńską oraz o to, czy działalnośc polskiego obozu patriotycznego przeszkadza Rosji.  O tym ostatnim zagadnieniu profesor powiedział, że często spotyka się pogląd, że podziały wśród Polaków są korzystne dla Rosji, więc nie należy robić niczego, co je pogłębia, n.p. nie drążyć sorawy Smoleńska.  To jednak jest błąd i to nawet z czysto praktycznych przyczyn.  Ludzie którzy boją się prawdy stają się słabi i łatwi do manipulowania.  Jako przykład podał tych dwóch rektorów, którzy odcięli się od badań swych profesorów.  Prof. Nowak oświadczył, iż jest mu ich żal, bo sami postawili się w sytuacji bez wyjścia.  Pochwalił za to postawę prof. Kleibera.

Spotkanie trwało do 19:15.  Filmowały je kamery Blogpress.pl i Solidarnych 2010.  Będzie je można wkrótce obejrzeć w sieci.  Warto.

We wtorek, 8 października 2013 w Domu Pielgrzyma “Amicus” przy parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu o 16:00 lub 16:30 będzie wykład prof. .Nowaka o Mieszku I i  Bolesławie Chrobrym.  Tego samego dnia w Domu Dziennikarza na Foksal o 19:00 będzie spotkanie z Wojciechem Wenclem  promującym swoją nową książkę “Listy z podziemia” – zbiór felietonów z “Gazety Polskiej”.

O autorze: elig