Testament Bohdana Poręby

 

Tak chyba można określić słowa reżysera “Hubala” wypowiedziane podczas  spotkania opłatkowego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół – 13 stycznia 2014 r.

Bohdan Poręba nie nakręci już tego filmu. Nie ulega jednak wątpliwości, jak bardzo jest on potrzebny. Czy doczekamy się twórcy, którego talent, odwaga i umiłowanie Polski pozwolą na wypełnienie tego artystycznego testamentu?

Drugim materiałem filmowym, którym chciałbym się podzielić jest godna uwagi homilia wygłoszona na pogrzebie naszego Wielkiego Reżysera:

O autorze: Asadow

Marek Sas-Kulczycki „Jesteśmy żadnym społeczeństwem. Jesteśmy wielkim sztandarem narodowym. Może powieszą mię kiedyś ludzie serdeczni za te prawdy, których istotę powtarzam lat około dwanaście, ale gdybym miał dziś na szyi powróz, to jeszcze gardłem przywartym hrypiałbym, że Polska jest ostatnie na ziemi społeczeństwo, a pierwszy na planecie naród. Kto zaś jedną nogę ma długą jak oś globowa, a drugiej wcale nie ma, ten - o! jakże ułomny kaleka jest. Gdyby Ojczyzna nasza była tak dzielnym społeczeństwem we wszystkich człowieka obowiązkach, jak znakomitym jest narodem we wszystkich Polaka poczuciach, tedy bylibyśmy na nogach dwóch, osoby całe i poważne - monumentalnie znakomite. Ale tak, jak dziś jest, to Polak jest olbrzym, a człowiek w Polaku jest karzeł - i jesteśmy karykatury, i jesteśmy tragiczna nicość i śmiech olbrzymi ... Słońce nad Polakiem wstawa, ale zasłania swe oczy nad człowiekiem...”