ELEKTOWNIA czy WSZYSTKO prawda to co mówi Tusk

Ludzie oglądają w telewizorni takie rzeczy

http://tvn24bis.pl/informacje,187/tusk-rusza-najwieksza-inwestycja-przemyslowa-w-wolnej-polsce,398578.html

I pytają się Czy to wszystko prawda? Domniemując, skądinąd słusznie, że “Jak partia mówi, to mówi”. Ponieważ nie mam czasu odpowiadać każdemu z osobna postaram się  wyjaśnić szerzej i na piśmie.

Z tego co powiedział Donald T. najistotniejsze i najbardziej powinno szokować to, iż jest to największa inwestycja po roku 1989. To świadczy o tym co się w Polsce dzieje. Likwidacja i dewastacja przez 25 lat. Porównajmy to  ze zbudowanymi w latach 1918 – 1939 Gdynią, Centralnym Ośrodkiem Przemysłowym i zelektryfikowaną Magistralą Węglową z Gdyni na Śląsk.
 Prawdą jest też, że bardzo potrzebne są nam nowe elektrownie, bo wiele starych jest coraz bardziej zużytych i trzeba będzie je zamknąć.

Prawdopodobne jest, że budowa elektrowni Opole II się rozpoczęła.

Co do reszty twierdzeń … “Wszystko to być może, jednakże ja to między bajki włożę”  –  powiedziałby poeta, a ja nic nie powiem, bo po co się narażać.

A co do przyczyn zdarzenia z którego tak się cieszy Donald T. i zasług w procesie uruchomienia tak ważnej i tak wielkiej inwestycji.
Bardzo zainteresowani znajdą sobie wszystko co zechcą. Dla mniej zainteresowanych przygotowałem skrót, wyciąg ze strony Akcji Obywatelskiej Tak – dla Elektrowni Tak – dla Śląska
http://takdlaelektrowni.pl/

Pierwszy zapis pod tym adresem zawierał między innymi takie słowa:

Na facebooku ruszyła strona „Tak dla Elektrowni”. „Dla mieszkańców Śląska nadszedł moment, w którym niezależnie od poglądów politycznych na inne kwestie, trzeba się zjednoczyć i wyrazić swoje zdanie: Żądamy realizacji planowanej od kilku lat inwestycji rozbudowy Elektrowni Opole o dwa kolejne bloki! To sprawa ważna dla regionu i bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. 3 powody za rozbudową Elektrowni Opole 1. Opolskie nie będzie miało pracy. 2. Śląskie nie sprzeda węgla 3. Dolnośląskie nie będzie miało prądu!” – można przeczytać na profilu.
Przypomnijmy na początku kwietnia br. Polska Grupa Energetyczna wycofała się z budowy dwóch nowych bloków energetycznych opalanych węglem kamiennym. Inwestycja miała kosztować 11,5 mld zł brutto. Jako przyczynę podano lakonicznie ograniczenie jej opłacalności z powodu m.in. zmian na rynku energii.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/tak-dla-elektrowni-opole-to-tak-dla-slaska/

Spotkanie „Tak dla Elektrowni – tak dla Śląska” zgromadziło 28 osób. W tym posłów wszystkich opcji politycznych. Byli również przedsiębiorcy, związkowcy, pracownicy PGE. Wszyscy byli za inicjatywą rozbudowy ELO o dwa bloki energetyczne. Wszyscy na zakończenie podpisali się pod żądaniem, aby rząd podjął wszystkie możliwe działania za rozbudową ELO. Na koniec zaproszone zostały media. Jako redakcja NGO byliśmy jednym z inicjatorów „Tak dla Elektrowni – tak dla Śląska”, stąd mieliśmy jako jedyni możliwość przysłuchiwania się całej dyskusji.
Prowadzących przywitał Bolesław Bezeg, sekretarz komitetu obywatelskiego. Bezeg przybliżył tekst roboczy i zachęcił do dyskusji.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/zapis-dyskusji-rady-programowej-tak-dla-elektrowni-opole-tak-dla-slaska/

W piątek 7 czerwca o 14.00 zapraszamy wszystkich mieszkańców Śląska pod Urząd Wojewódzki w Opolu (ulica Piastowska 14). Będziemy się głośno domagali przywrócenia realizacji rozbudowy Elektrowni Opole – projektu wartego 11 mld zł. Bez rozbudowy Elektrowni – Opolskie nie będzie miało pracy, Śląskie nie sprzeda węgla, Dolnośląskie nie będzie miało prądu!
Po zakończeniu manifestacji zapraszamy do Czarnowąs do Miasteczka Energetyczno-Górniczego przy ul. Jagiełły 2a obok stadionu K.S. Swornica. Miasteczko będzie żyło od piątku 7 czerwca od godz. 17.00 do SKUTKU!  Bierz namiot, śpiwór, żonę i dzieci, przyjaciół i ruszaj do Czarnowąs pod Opolem walczyć o gospodarczą przyszłość Polski i Śląska!
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/7-czerwca-pikieta-i-miasteczko-energetyczno-gornicze/

Elektrownia Opole jest jednym z największych zakładów pracy na Opolszczyźnie. Rozpoczęta w 1973 r. budowa była sztandarową inwestycją energetyczną Polski. Przewidywane na ten rok rozpoczęcie budowy dwóch bloków energetycznych miało zamykać pierwotny projekt inwestycyjny. 5 kwietnia okazało się, że rozbudowy nie będzie. Zadecydowały o tym nie instytucje zewnętrzne, lecz zarząd koncernu, występującego pod nazwą Polska Grupa Energetyczna Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Rozbudowa Elektrowni Opole została „zamknięta”.
[  …  ]
Komunikat PGE o „zamknięciu Elektrowni” przypomniał, że bloki są opalane węglem kamiennym – a więc paliwem „politycznie niepożądanym”. Politykę taką kształtuje Unia Europejska. Kampania, prowadzona od lat, przedstawia węgiel jako zło przyczyniające się do zanieczyszczania środowiska. Ekonomia kraju, którego energetyka opiera się na węglu nie jest brana pod uwagę.
[  …  ]
Zarząd PGE wyjaśniając decyzję o nierozbudowywaniu Elektrowni Opole, nie odniósł się do polityki energetycznej kraju. Przy podejmowaniu decyzji przemówiły argumenty „ekonomiczne” wyrażone słowami: „Przeprowadzone analizy wskazują, że… kontynuowanie Projektu Opole II nie przyniosłoby wzrostu wartości dla akcjonariuszy PGE”. Czyli dobro akcjonariuszy przedłożono ponad dobro państwa. W założeniach polityki energetycznej polskiego rządu firma ta miała gwarantować bezpieczeństwo energetyczne Polski, będąc największym konsorcjum energetycznym kraju, które dostarcza na krajowy rynek aż 40 proc. energii elektrycznej.
http://takdlaelektrowni.pl/media/ngo-kto-nie-chce-elektrowni-opole/


Sytuacja energetyczna kraju
W zgodnej ocenie ekspertów bezpieczeństwo energetyczne kraju obarczone jest stale rosnącym ryzykiem. Coraz większy procent zarówno siłowni, jak i sieci przesyłowych, z powodu systematycznego niedoinwestowania zbliża się do granicy zwanej śmiercią techniczną. Jak każda infrastruktura, tak i energetyczna wymaga nie tylko konserwacji, ale i modernizacji. Po upływie określonego normami technicznymi czasu bloki energetyczne muszą być zastąpione nowymi, jeśli nie chcemy doprowadzić do katastrofy. Ponieważ prawie nie buduje się nowych elektrowni, a remonty i modernizacje nie są wykonywane w wystarczającym zakresie już za kilka lat (w roku 2016 zdaniem minister Elżbiety Bieńkowskiej) możemy spodziewać się wyłączeń prądu z powodu niedostatecznej ilości produkowanej energii. Prognozuje się taki deficyt w skali całego kraju już w latach 2019 – 2022. Może on spowodować załamanie się całej polskiej gospodarki – twierdzi profesor Ryszard Legutko. Aglomeracja wrocławska narażona będzie na załamanie się sytemu energetycznego już wtedy, gdy zabraknie wystarczającego zasilania z Opola. Przewidując opisane problemy Polskie Sieci Energetyczne i inni dystrybutorzy zmniejszają kontrakty z odbiorcami.
[  …  ]
Próba wyjaśnienia
Zaniedbania w sferze energetyki w połączeniu z serią rezygnacji z rozbudowy elektrowni ( Tylko w naszym województwie wstrzymano dwie rozbudowy w Opolu i w Kędzierzynie. Wiadomo też o rezygnacji z budowy elektrowni w Ostrołęce, oraz z rozbudowy elektrowni w Rybniku.) nasuwają podejrzenia jakichś zorganizowanych działań. Nadwyżka ceny energii nad kosztem jej produkcji powoduje wszak, że co roku można by przeznaczać na modernizację i rozbudowę majątku Polskiej Grupy Energetycznej 6 mld złotych. Kiedy jeszcze do tego dodamy informacje o budowie elektrowni atomowej w rosyjskim Kaliningradzie (W obwodzie mieszka 1 mln osób, a elektrownia atomowa ma mieć moc 2300 MW), to można dojść do wniosków stawiających warszawską administrację w bardzo niekorzystnym świetle.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/protest-przeciwko-wstrzymaniu-rozbudowy/

Zebrani w Studenckim Centrum Kultury w Opolu na debacie uniwersyteckiej w ramach akcji „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska” mieli niebywałą okazję by poznać historię powstawania od lat 60. XX w. Elektrowni Opole, nazywanej pierwotnie Elektrownią „Górnej Odry”. Rozwój miasta Opola i Wrocławia, a co za tym szło większe zapotrzebowanie na energię i możliwość opalania zakładu węglem sprowadzanym koleją z Górnego Śląska były powodem powstania pod Opolem elektrowni. – „Kiedyś to były czasy. Już pod koniec studiów miałem gwarancję, że będę pracował w Rafako w Raciborzu. Wtedy, to praca chodziła za studentem” – wspominał z nostalgią wpatrując się w młodych studentów, którzy po zakończeniu nauki zmierzą się z zupełnie inną rzeczywistością na rynku pracy.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/studenci-bogatsi-o-wiedze-na-temat-historii-i-znaczenia-elektrowni-opole-dla-regionu/


Dlaczego spotkamy się w piątek o 14.00 pod Urzędem Wojewódzkim?
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/dlaczego-spotkamy-sie-w-piatek-o-14-00-pod-urzedem-wojewodzkim/

Jako pierwszy głos zabrał Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”. – „Czy polską energetyką zarządza polski rząd czy prezesi spółek?” – pytał retorycznie Grajcarek, który przypomniał zmianę stanowiska premiera Tuska. – „Chcemy aby premier polskiego rządu nie dał się stawiać po kątach prezesom spółek [energetycznych]. Chcemy się dowiedzieć, kiedy będzie rozbudowa, kto ją będzie budował i za co? – grzmiał w imieniu „Solidarności”. – „Podobna jest sytuacja w innych miejscach Kozienicach, Ostrołęce, dziś prezesi spółek wypowiedzieli lojalność premierowi” – oświadczył Grajcarek. – „Chcemy konkretów, kto będzie budował, żeby się nie okazało, że rozbudowę będą robili Chińczycy tak jak to było w przypadku autostrady” – zażartował przewodniczący.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/premierze-czekamy-na-konkrety-relacja-z-manifestacji/

Były prezes Polskich Sieci Energetycznych, obecnie doradca banku BZ WBK dr Wojciech Myślecki z Politechniki Wrocławskiej powiedział, że: – „W raporcie o stanie bezpieczeństwa sieci, jaki dla rządu przygotowała PSE jest wprost zapisane, że bez Elektrowni Opole nie da się zapewnić bezpieczeństwa energetycznego kraju”. Niewybudowanie nowych bloków w Opolu zagraża zbilansowaniu systemu energetycznego Polski w latach 2017-2022, gdy trzeba będzie wyłączyć ok. 3 tys. MW mocy w innych, przestarzałych blokach. Dr Myślecki dodał, że do 30 czerwca rząd musi ogłosić okresowy raport o stanie bezpieczeństwa energetycznego i elektroenergetycznego państwa. Politycy mają krótką pamięć, więc protest ws. rozbudowy jest uzasadniony, by Premier i rządzący nie wycofali się kolejny raz ze swoich deklaracji.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/rozbudowa-elektrowni-opole-polaczyla-ekspertow-podczas-debaty/


W miniony piątek do Elektrowni Opole dotarło polecenie_służbowe prezesa spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna w sposób jednoznaczny nakazujące likwidację inwestycji rozbudowy Elektrowni Opole o dwa kolejne bloki energetyczne. Polecenie to datowane jest na 13 czerwca 2013 roku. Dokument ten w sposób jednoznaczny wskazuje, że informacje członków rządu o wznowieniu rozbudowy Elektrowni Opole były zasłoną dymną i próbą rozbicia naszej inicjatywy, mającej na celu troskę o bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju.
Wzywamy zarząd PGE do zajęcia jasnego stanowiska w kwestii tego dokumentu i jak najszybszego anulowania jego treści. Żądamy natychmiastowego przystąpienia do prac nad rozbudową elektrowni.
Komitet jest zawiedziony postawą posłów Platformy Obywatelskiej, którzy początkowo poparli Akcję Obywatelską. Z polecenia prezesa PGE GiEK wynika, że odcięcie się posłów Rajmunda Millera i Janiny Okrągły od działań Akcji Obywatelskiej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska” było przedwczesne i merytorycznie nieuzasadnione.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/stanowisko-akcji-obywatelskiej/


Poświęcone sprawie rozbudowy Elektrowni Opole nadzwyczajne posiedzenie sejmowej Komisji Gospodarki odbyło się dziś w Warszawie. Powiedziano dużo mądrych słów i sporo banałów, jednak nie usłyszeliśmy nic co by dawało nadzieję, że niedawne zapewnienia premiera o powrocie do rozbudowy opolskiej elektrowni mają szansę na realizację. Rolę rzecznika nieopłacalności opolskiej inwestycji przyjął na siebie wiceprzewodniczący komisji z Platformy Obywatelskiej poseł Antoni Mężydło, który m.in. nie całkiem merytorycznie zaatakował występującego w obronie elektrowni opolskiego posła Prawa i Sprawiedliwości Sławomira Kłosowskiego, wypominając mu, że zajmuje się energetyką, a przecież jest ekspertem w sprawach oświatowych. Poseł Kłosowski odparował, że woli być dobrym ekspertem w sprawach oświatowych niż takim ekspertem w sprawach energetycznych jakim jest poseł Mężydło. A ten ostatni nie bardzo niestety się popisał merytoryką, opowiadając jakieś banały o odnawialnych źródłach energii, w które trzeba inwestować by zastąpić wyłączane wkrótce najbardziej uciążliwe dla środowiska bloki energetyczne. Mówił m.in. o tym, że w Niemczech wiatraki i elektrownie słoneczne mają tani prąd i nie wymagają tak wielkich inwestycji jak elektrownie węglowe. W trakcie obrad komisji dużą wiedzą o problemach energetyki i samej Elektrowni Opole wykazał się poseł Ludwik Dorn, który m.in. wytknął rządzącym, że w sąsiednich Niemczech trwają w najlepsze budowy kilku bloków na węgiel kamienny, a nawet brunatny, a także przypomniał posłowi Mężydle, że taniość prądu z odnawialnych źródeł energii jest pozorna i wynika z ogromnych dotacji dla takich inwestycji , nie mających nic wspólnego z rachunkiem ekonomicznym.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/na-wiejskiej-nadal-brak-zielonego-swiatla/


Wyświetlacz „Tak dla Elektrowni” w Opolu
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/wyswietlacz-tak-dla-elektrowni-w-opolu/


Komentator branżowego portalu CIRE Marcin Rosołowski cieszy się, że „decyzja o budowie nowych bloków Elektrowni Opole została przyjęta z aplauzem przez większość ekspertów. Ma ona nie tylko wymiar oczywisty, a więc zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Trzeba na nią patrzeć także jako na zwycięstwo w starciu ze zwolennikami mętnie definiowanej dekarbonizacji”.
To w dużej mierze zasługa akcji „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska”, czyli oddolnego obywatelskiego nacisku z blokadą ulic, pikietą, miasteczkiem eneregetyczno-górniczym i merytorycznymi debatami i konferencjami prasowymi, w której ostatnio przypomniała o tym, jak Donald Tusk kolejny raz nie dotrzymał danego słowa.
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/nowosci-w-sprawie-rozbudowy-elektrowni/

Ubolewam patrząc na to, co się dzieje obecnie w rozwoju energetyki. Ostatnie lata pokazują, że działania osób odpowiedzialnych za politykę energetyczną w Polsce nie stwarzają warunków do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej po roku 2016 – mówi Jan Kurp, były prezes Południowego Koncernu Energetycznego
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/jan-kurp-zle-sie-dzieje-w-polskiej-energetyce/


Ekologiczne organizacje pozarządowe apelują do premiera Donalda Tuska o ostateczne wycofanie się z rozbudowy elektrowni Opole i budowy dwóch bloków na węgiel kamienny po ok. 900 MW każdy.
W przededniu konferencji klimatycznej COP19 w Warszawie ekologiczne organizacje pozarządowe zaapelowały do premiera Donalda Tuska o ostateczne wycofanie się z planów rozbudowy elektrowni Opole, której realizacja spowoduje zwiększenie emisji CO2 o 9 mln ton rocznie.
http://takdlaelektrowni.pl/media/ekolodzy-apeluja-do-tuska-o-rezygnacje-z-budowy-blokow-w-opolu/
[Ilość produkowanej energii zależy od tego jakie jest na nią zapotrzebowanie. Nie można jej produkować ani więcej ani mniej niż zużywają odbiorcy. Ilość emitowanego CO2 zależy od poziomu technicznego elektrowni, które energię produkują. Nowe bloki energetyczne po uruchomieniu spowodują wyłączenie starych, a więc przy takim samym zapotrzebowaniu na energię ilość emitowanego CO2 spadnie. J.B.]

W ciągu kilku najbliższych lat w Polsce, z uwagi na realizację narzuconej przez UE polityki klimatycznej zakładającej coraz mniejsze emisje CO2 do atmosfery, trzeba będzie wyłączyć z użytkowania stare bloki elektrowni węglowych o łącznej mocy 7 tys. MW.
Niestety na ich miejsce w ślamazarnym tempie powstają nowe elektrownie, co – zdaniem ekspertów – może skutkować tzw. blackoutami, czyli niezwykle groźnymi, powodującymi olbrzymie straty w gospodarce, wyłączeniami prądu na rozległym obszarze powodowanymi deficytem mocy w sieciach przesyłowych. Co istotne – większość dużych inwestycji dotyczących nowych elektrowni, które miały powstać w naszym kraju w ciągu najbliższych kilku lat, albo nie wyszła jeszcze z fazy projektowej (np. elektrownia atomowa, której lokalizacja nadal nie jest znana), albo jest blokowana przez ekologów (elektrownia w Opolu i Rajkowach), albo z niewiadomych przyczyn jest anulowana (elektrownia w Ostrołęce).
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/energetyczny-blackout-nad-polska-coraz-bardziej-realny-czy-w-naszych-domach-zabraknie-pradu/

– Emisję należy oczywiście redukować. Sam jestem zwolennikiem zmniejszania emisji niskich, jak w przypadku zamiany spalania węgla w piecach na gaz w Krakowie. Wielkie elektrownie muszą jednak nadal pracować, bo innej możliwości nie ma. Maksymalny poziom udziału odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym to około 20 procent. Rozwój sektora gazu niekonwencjonalnego bardziej pomoże bardziej chemii niż energetyce. Elektrownia jądrowa to z kolei głównie myślenie życzeniowe. Zostaje nam węgiel albo zamknięcie krajowej energetyki – mówi rozmówca BiznesAlert.pl- W ciągu ostatnich 7 lat Niemcy oddali pięć wielkich bloków na węgiel brunatny, ich elektrownie osiągają szczyty produkcji energii i przewyższają poziomy z czasów komuny. Oni zadziwiają mnie nieustannie. Na terenie ich kraju działają najsilniejsze organizacje ekologiczne i klimatyczne. Tymczasem Niemcy oddają jedną po drugiej elektrowni węglowej. A jednak w ich kraju brakuje tak spektakularnych akcji jak tych znanych w Polsce, na które wielu aktywistów przyjeżdża właśnie z Niemiec. Może polscy aktywiści raz pojechaliby do tamtego kraju w ramach rewizyty? – pyta retorycznie prof. Mielczarski
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/mielczarski-bierzmy-przyklad-z-niemcow/

W Europie najwięcej wytwarzają Niemcy (7. miejsce na świecie), którzy produkują prawie trzy razy więcej emisji niż Polska, bo aż  927 mln ton CO2. W przeliczeniu na jednego mieszkańca: Niemcy – 11,3 ton, Polska – 9,8 ton. W dodatku u nas wskaźnik maleje, a u naszych zachodnich sąsiadów rośnie.
Czemu więc to my, a nie Niemcy, nazywani jesteśmy „Coalandem” Europy? Dlaczego tylko nam dostaje się za korzystanie z węgla w energetyce?
Niemcy zużywają też ponad dwa razy więcej węgla niż Polska i wcale nie zmniejszają ilości energii produkowanej z tego surowca, a wręcz przeciwnie. Republika Federalna wykorzystuje w energetyce zarówno węgiel kamienny (rodzimy – ok. 13 mln ton/rok, importowany – ok. 43 mln ton/rok), robiąc to na poziomie podobnym jak Polska (nieco ponad 50 mln ton/rok), jak i węgiel brunatny. Ale tego drugiego zużywa się w Niemczech już aż trzy razy więcej niż nad Wisłą
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/co-z-polska-energetyka-czyli-nie-badzmy-chlopcem-do-bicia/


Węgiel czy atom? – kilka uwag o kosztach
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/wegiel-czy-atom-kilka-uwag-o-kosztach/

Reasumując   przytoczę treść dokumentu zatytułowanego:

 Kalendarium Akcji Społecznej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska”

* 4 kwietnia 2013 r. Polska Grupa Energetyczna SA informuje o rezygnacji z rozbudowy Elektrowni Opole z powodu zbyt niskich cen energii. Wywołuje to niepokój na Opolszczyźnie. Zawiązuje się Akcja Społeczna na rzecz rozbudowy Elektrowni Opole.

* 27 maja 2013 r. spotkanie Rady Programowej Akcji Społecznej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska”. Biorą udział opolscy parlamentarzyści niemal wszystkich stronnictw politycznych. Sformułowano list do Prezydenta RP, Premiera i Ministra Gospodarki. W liście zawarto argumenty przemawiające za rozbudową. Ustalono plan dalszych działań.

* 7 czerwca 2013 r. pikieta przed Urzędem Wojewódzkim w Opolu i przekazanie listów na ręce Wojewody Opolskiego. Tego samego dnia rozpoczęła się trzydniowa blokada drogi Opole-Namysłów oraz postawiono miasteczko namiotowe w Czarnowąsach. Swój namiot ustawia także opolski poseł Sławomir Kłosowski. Komitet Organizacyjny Akcji Społecznej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska” konstytuuje się w składzie: Komisja Zakładowa elektrownianej „Solidarności”, przedsiębiorca Piotr Skrobotowicz, poseł Sławomir Kłosowski, Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej, sołtys Brzezia Tomasz Gabor oraz dziennikarze Tomasz Kwiatek i Bolesław Bezeg.

* 8 czerwca 2013 r. miasteczko namiotowe odwiedzają i wyrażają poparcie dla akcji posłowie Prawa i Sprawiedliwości na czele z przewodniczącym Klubu Mariuszem Błaszczakiem, który odczytał list od prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. Prezes Kaczyński podkreślił, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory, to jedną z pierwszych decyzji będzie rozbudowa Elektrowni Opole.

* 10 czerwca 2013 r. w miasteczku namiotowym w Czarnowąsach z inicjatywy NSZZ „Solidarność” odbyła się debata nt. przyszłości polskiej energetyki. Wzięli w niej udział m.in. eksperci: Herbert Leopold Gabryś; dr Wojciech Myślecki, Jarosław Grzesik; Kazimierz Grajcarek i Waldemar Wiązowski. Wszyscy wyrazili przekonanie o konieczności rozbudowy Elektrowni Opole.

* 20 czerwca 2013 r. z inicjatywy Akcji Społecznej w Sejmie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie sejmowej Komisji Gospodarki poświęcone wyłącznie sprawie rozbudowy Elektrowni Opole. Uczestniczyło pięciu przedstawicieli Akcji Społecznej. Spośród opolskich parlamentarzystów pojawił się tylko poseł Sławomir Kłosowski.

* 27 czerwca 2013 r. w wyniku działań Akcji Społecznej do Elektrowni Opole przyjechali premier Donald Tusk i minister skarbu Karpiński. Obiecali, że rozbudowa ruszy do 15 sierpnia 2013 r.

* 15 sierpnia 2013 r. PGE ogłasza przesunięcia terminu rozpoczęcia prac na 15 grudnia 2013 r.

* 18 listopada 2013 r. w efekcie działań Akcji Społecznej prezes PGE Krzysztof Kilian podaje się do dymisji.

* 15 grudnia 2013 r. PGE ogłasza nowy termin rozpoczęcia prac w dniu 1 lutego 2014 r.

* 23 stycznia 2014 r. Dwóch członków Akcji Społecznej bierze udział w obradach sejmowej Komisji Nadzwyczajnej ds. energetyki i surowców energetycznych, gdzie przedstawiono aktualny stan przygotowań do budowy nowych bloków w Elektrowni Opole. Rozbudowa wydaje się być przesądzona.

Prezydium Akcji Społecznej „Tak dla Elektrowni – Tak dla Śląska”:

Zobacz też:

http://www.tvp.pl/opole/informacja/kurier-opolski/wideo/30-stycznia-2014/13825403
http://takdlaelektrowni.pl/aktualnosci/konferencja-prasowa-30-stycznia-2014/

Jacek BEZEG

O autorze: Jacek