Mały post o… Wielkim Poście.

Środa Popielcowa. Tak, to już za nami. Znaczy – właśnie zaczął się Wielki Post.

Cóż teraz nam czynić wypada? Ano, tradycyjnie – post, jałmużna i modlitwa.

Jakoś nie czuję się godny, bym własne przemyślenia w powyższych kwestiach podawał, posłużę się więc dobrymi radami innych…

 

 

„Stańcie na drogach i patrzcie, zapytajcie o dawne ścieżki, gdzie jest droga najlepsza, idźcie po niej, znajdziecie dla siebie wytchnienie” (Jr 6, 16)

    We wspomnieniach starszych osób można niekiedy usłyszeć o praktykowanych postach, jakie wierni podejmowali dawniej w okresie Wielkiego Postu. Były one rzeczywiście bardziej wymagającymi niż te, czynione w naszych czasach. Tak na przykład, w pewnej rodzinie, słyszałem opowieść opowiadających o prababci (zmarła w 1940 roku), która to pani nie spożywała mięsa, ani nic pochodzenia zwierzęcego (sery, mleko, masło) przez cały okres Wielkiego Postu, a dodatkowo w środy, piątki i soboty jadła tylko jeden większy posiłek. Chyba wtenczas, czymś nierzadkim było „chodzenie” z pustym żołądkiem i porostu odczuwanie głodu. Muzea etnograficzne zachowują opisy zwyczajów, które nakazywały dokładne wymycie i wyczyszczenie „garnków” tuż przed okresem Wielkiego Postu. Niekiedy były one szorowane popiołem. Następnie zawieszano je na plotach w celu osuszenia, po czym chowano w komodach czy kredensach, aż do Wielkanocy. Zdarzało się – i to nie sporadycznie – że wierni po obfitym śniadaniu w poranek wielkanocny uskarżali się na dotkliwe bóle brzucha z powodu spożycia dużych porcji pokarmów, w tym także mięsnych, na pusty żołądek. Prawdziwie więc okres Wielkiego Postu nosił słuszną i adekwatna nazwę. Był to istotnie czas poszczenia – wyraźnego ograniczenia spożywanej ilości i wielkości posiłków oraz wykluczenia z nich mięsa. Mimo, iż w tym okresie akcentowane są trzy praktyki pokutne i pobożnościowe: post, jałmużna i modlitwa, to pierwsza z nich miała tak wyraźną specyfikę w porównaniu z pozostałymi, że wpłynęła na określenie tego okresu: Wielki Post.
Dawniejsze surowe praktyki postne wynikały przede wszystkim z treści modlitw, które zanosił Kościół podczas Eucharystii w tym okresie. To modlitwy mszalne, które znajdujemy w mszałach łacińskich dawniej używanych, wyznaczały praktykę życia postnego. Modlitwa kreśliła ideał, uczyła postaw i zachowań. Modlitwy mszalne podawały również motywy ujmowania pokarmu ciału oraz wyjaśniały jego znaczenie. W ten sposób „prawo modlitwy” stanowiło prawo praktyk postnych. Wspomniane modlitwy dawnych ksiąg liturgicznych, recytowane w okresie Wielkiego Postu, mówiły często i wprost o odmawianiu sobie mięsa oraz innych miłych dla podniebienia potraw. Tak na przykład Kolekta (modlitwa mszalna wypowiadana tuż przed czytaniami) z piątku po Popielcu podaje : Racz, prosimy Cię Panie upodobać sobie te posty, któreśmy rozpoczęli: aby zachowaniu ich zewnętrznemu odpowiadało szczere usposobienie wewnętrzne…, a Kolekta z poniedziałku drugiego tygodnia Wielkiego Postu: Spraw, prosimy Cię, wszechmogący Boże: niechaj wierni Twoi, którzy dla umartwienia ciała wstrzymują się od pokarmów, zaniechają również grzechu, czyniąc sprawiedliwość…, zaś ze środy tego samego tygodnia: Prosimy Cię, Panie, wejrzyj łaskawie na lud Twój, aby ci, którym nakazałeś wstrzymywanie się od pokarmów mięsnych, zaprzestali również grzeszyć….
Podejmowany przez wszystkich wiernych post nie wynikał z chęci zbicia zbędnych kilogramów czy ukształtowania lepszej sylwetki. Jego motywy były zupełnie inne – ogólnie ujmując zbawcze, albo precyzyjniej, pokutny post miał utorować drogę na zbawcze działanie Boże. Post miał być lekarstwem dla duszy i ciała, dawać „sił żywotnym duszom naszym”, ułatwiać walkę z grzechem, wybłagać przebaczenie za popełnione winy, „wyjednać łaskę dobrego życia i nieustanną pomoc Miłosierdzia Bożego”, miał pomóc poskromić „ziemskie pożądania”, aby poszczący „w niebieskich rzeczach zasmakowali”, miał wesprzeć w stawaniu się godnymi łaski Bożej i w doprowadzeniu do zbawienie wiecznego. Podejmowane posty cielesne nie miały jednowymiarowo charakteru, lecz służyły licznym aspektom życia religijnego. Boże … który przez post ciała występki powściągasz, ducha podnosisz, cnotę dajesz i nagrodę – wołała prefacja wielkopostna, czyli modlitwa wprowadzająca do Modlitwy Eucharystycznej. Post praktykowany w okresie Wielkiego Postu przez cały Kościół, miał wspólnotę oczyścić i uczynić miłą dla swego Pana – Jezusa Chrystusa, a poprzez to, modlitwa i wołanie Kościoła miały stać się bardziej owocnymi i skutecznymi. Równocześnie Kościół miał stawać się lepiej przygotowanym na niewypowiedziane dary Miłosierdzia Bożego.
Praktyki postne ukształtowane przez modlitwy mszalne ostatecznie znalazły wyraz w prawie kościelnym. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 roku jasno precyzował dyscyplinę postną obowiązującą wiernych w okresie Wielkiego Postu. Ówczesny kodeks rozróżniał trzy rodzaje postu:
  • jakościowy – polega na niespożywaniu mięsa oraz rosołu; nie zabraniał spożywania jaj, nabiału oraz przypraw
  • ilościowy – polegał na jednorazowym posiłku do syta w ciągu dnia, dwa pozostałe posiłki winny były być lekkie; choć dopuszczonym przez Kodeks Prawa Kanonicznego było spożywanie mięsa w dniach postu ilościowego, wierni, np. w Polsce, zgodnie ze zwyczajem rozumianym jako obowiązująca zasada praktykowali dodatkowe wyzbycie się pokarmów mięsnych
  • ścisły – polegał na jednorazowym posiłku do syta oraz powstrzymanie się od pokarmów mięsnych, czyli polegał na połączeniu postu jakościowego z ilościowym.
   W omawianym przez nas okresie Wielkiego Postu obowiązywała więc następująca dyscyplina w poszczególne dni:

 

  • niedziela – post nie obowiązywał wszak to dzień świąteczny
  • poniedziałek – post ilościowy
  • wtorek – post ilościowy
  • środa – post ilościowy; w Środę Popielcową – obowiązywał post ścisły podobnie jak i w środę tak zwanych Suchych Dni (okresie Wielkiego Postu przypadały tak zwane wiosenne Suche Dni w środę, piątek i sobotę; dni te charakteryzowały się dodatkowymi modlitwami mszalnymi oraz czytaniami z Pisma Świętego; w dni te obowiązywał post ścisły)
  • czwartek – post ilościowy
  • piątek – post ścisły
  • sobota – post ścisły

 

    Obecny Mszał Rzymski, przetłumaczony na języki narodowe, który na co dzień używany jest w Kościele, również zawiera modlitwy zachęcające do zachowania postu. Są one bardziej oględne niż modlitwy dawniejsze, które zostały wspomniane. Jako przykład – nie mówią wprost o odmawianiu sobie mięsa. Również nowy Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 roku złagodził dyscyplinę postną. Post ścisły obowiązuje jedynie w Środę Popielcową oraz w Wielki Piątek, a w każdy piątek (zresztą jak i całego roku) obowiązuje post jakościowy. Nie ma postu ilościowego.

    To jednak nie oznacza przecież, że nie można podejmować większej praktyki postnej. Prawo bowiem, ustanawia jedynie pewne niezbędne minimum, które każdy ma obowiązek zachować pozostawiając wybór innych praktyk pokutnych woli wiernych. Może właśnie warto ubogacić siebie doświadczeniem tradycyjnego postu. Był on wszak praktykowany przez katolików minionych wieków, przynosząc obfite owoce. Zapewne warto przyjąć choćby jeden wybrany element z ich dawnej dyscypliny i zachowywać przez okres Wielkiego Postu. Czy nasza ludzka natura w dzisiejszych czasach stała się lepsza, że my już nie musimy pościć? Czy jesteśmy bardziej święci i bezgrzeszni, iż nie potrzebujemy pokutnego postu? Czy rzeczywiści mamy dużo mniej win i bardziej jesteśmy otwarci na Boga, niż minione pokolenia, że możemy rezygnować z praktyk umartwiającego postu? Czy naprawdę już jesteśmy tak wspaniali, że możemy się obywać bez „świętego postu ustanowionego jako lekarstwa duszy i ciała” ?

    Bez cienia wątpliwości, podczas Wielkiego Postu, należy szczególnie pamiętać o modlitwie, o jałmużnie oraz innych praktykach umartwienia (np. ograniczenie oglądania telewizji), ale również warto wrócić do podstawowej formy pokutnej tego okresu, do dyscypliny postu. Pozwólmy się dotknąć błogosławieństwem tradycyjnego postu.

ks. Grzegorz Klaja

http://tridentina-bielsko.blogspot.com/2014/03/tradycyjny-post-w-wielkim-poscie.html

Ponieważ post oddziałuje nie tylko na ciało, lecz i na Ducha (a może odwrotnie?), zgodnie z zasadą psychofizycznej jedności (“w zdrowym ciele zdrowy duch” itd.) poniżej pozwolę sobie wskazać kilka innych artykułów, z tematem postu powiązanych.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/jalmuzna.html
 http://www.ultramontes.pl/o_postach.htm
http://msza.net/i/rb_wip.html
http://www.kuchnia.host.sk/show_subject.php?cat=learning&id=3
http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/3880/Dobroczynne-skutki-postu/
http://www.dw.de/naukowcy-post-ma-dobroczynne-skutki-odm%C5%82adzaj%C4%85ce/a-15755214

 

O autorze: Roman

Nie wolno wdawać się w sprzeczki i awantury. Trzeba wziąć nogi za pas i zlekceważyć wszelkie obelgi od ludzi bezmyślnych (a mogą przyjść tylko od bezmyślnych) i jednakowo oceniać zaszczyty i krzywdy ze strony motłochu. Pierwsze nie powinny nas radować, drugie martwić... Lucjusz Anneusz Seneka http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1040