VIII. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu

Ósme przykazanie każe nam zrozumieć, że wszystko, co opiera się na fałszu i obłudzie, jest tymczasowe – nigdy nie stworzy trwałych wartości. A kłamstwo – potrafi przekreślić wolność i godność człowieka.

W życiu kierowałem się zawsze dziesięciorgiem przykazań i nigdy jeszcze mnie to nie zawiodło. Tyle wyniosłem z rodzinnego domu i staram się przekazać moim dzieciom.
Uważam, że łamanie któregokolwiek z przykazań jest obelgą rzuconą w twarz Jezusa Chrystusa, który umarł za nas na Krzyżu. Nie ma przykazań ważnych i mniej ważnych. Każde dotyczy określonej sfery życia człowieka i nieprzestrzeganie choć jednego i trwanie w grzechu wyklucza nas z grona uczniów Chrystusa.

Bardzo precyzyjnie opisała to Pani Eliza Łoniewska na portalu http://katechetyczny.diecezjaplocka.pl/1127,l1.html
Polecam wszystkim bardzo uważną lekturę. Zwłaszcza tym, dla których odpowiedzialność za słowo jest pojęciem relatywnym. Na szczęście mamy niezawodne narzędzie – Dekalog i Ewangelię. I na nic zdadzą się postawy pełne pychy i samokreacji jako jedynych “sprawiedliwych”, które na tym portalu są coraz bardzie widoczne.
Oto polecany tekst:

1. Prasa, radio, telewizja coraz częściej informują nas o pomówieniach, zniesławieniach, oszczerstwach, które dotyczą znanych ludzi: polityków, artystów, sportowców. Z kłamstwem spotykamy się właściwie w każdej dziedzinie naszego życia – zarówno publicznego, jak i prywatnego. Czasem zastanawiamy się już, czy w ogóle komukolwiek możemy ufać. Wersje wydarzeń, przedstawiane przez różnych ludzi, są tak rozbieżne, że do rozwikłania afer tworzone są specjalne komisje śledcze.

2. Przed kłamstwem, które niszczy przyjaźń człowieka z Bogiem i szkodzi drugiemu, chroni ósme przykazanie Boże, brzmiące „nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy, że przykazanie to „zabrania fałszowania prawdy w relacjach z drugim człowiekiem. Ten przepis moralny wypływa z powołania Ludu świętego, by był świadkiem swojego Boga, który jest prawdą i chce prawdy. Wykroczenia przeciw prawdzie – przez słowa lub czyny – wyrażają odmowę zobowiązania się do prawości moralnej; są poważną niewiernością Bogu i w tym sensie podważają podstawy Przymierza” (KKK 2464).

3. O niszczącej sile kłamstwa wiedział szatan, który posłużył się nim, oszukując w raju Ewę, pierwszą kobietę. Człowiek dał się okłamać, stał się ofiarą kłamstwa i – co gorsze – „zaraził się” kłamstwem. Bolesnych skutków kłamstwa ludzkość doświadcza do dziś.
Na kartach Starego Testamentu czytamy, że Bóg jest źródłem wszelkiej prawdy. Jego słowo jest prawdą. Bóg wzywa swój lud do życia w prawdzie (por. KKK 2465). Jako chrześcijanie wierzymy, że źródłem wszelkiej prawdy jest sam Bóg, a ostatecznie Boża prawda objawiła się w Jezusie Chrystusie, który jest „pełen łaski i prawdy” (J 1,14). Ten, kto wierzy w Jezusa, nie żyje w ciemności (por. J 12,46). „Uczeń Jezusa trwa w Jego nauce, by poznać prawdę, która wyzwala (J 8, 32) i uświęca. Pójść za Jezusem oznacza żyć Duchem Prawdy, którego Ojciec posyła w Jego imieniu, i który prowadzi do całej prawdy (J 16,13)” KKK 2466). Na chrzcie świętym opowiedzieliśmy się za Chrystusem, który przyszedł na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie (por. J 18,37). Wzywa On swoich uczniów do umiłowania prawdy i nakazuje: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie” (Mt 5, 37).
Ósme przykazanie Boże zobowiązuje człowieka do mówienia prawdy, zabiegania o nią, pielęgnowania jej, szanowania i świadczenia o niej. Katechizm Kościoła Katolickiego idąc za nauką Soboru Watykańskiego II podkreśla, że „z racji godności swojej wszyscy ludzie, ponieważ są osobami (…) nagleni są własną naturą, a także obowiązani moralnie do szukania prawdy, przede wszystkim w dziedzinie religii. Obowiązani są też trwać przy poznanej prawdzie i całe swoje życie układać według wymagań prawdy” (KKK 2467, por. DWR 2).
Prawda jest fundamentem szczerości i zaufania między ludźmi. Kościół wzywa swoich członków, aby byli prawdziwymi w swoim postępowaniu, aby wypowiadali prawdę, a wystrzegali się obłudy, fałszu, dwulicowości. Katechizm Kościoła Katolickiego podaje, że prawdomówność, która jest cnotą, zachowuje złoty środek między tym, co powinno być wyjawione drugiemu człowiekowi, a sekretem, który powinien być zachowany. Taka postawa świadczy o uczciwości człowieka i jego dyskrecji (por. KKK 2469).
Każdy z nas, jako ochrzczony, wezwany jest do życia w prawdzie. Jak staram się zachowywać ósme przykazanie Boże? Czy pielęgnuję w sobie cnotę prawdomówności?

4. Zapamiętajmy: „Każda osoba jest powołana do szczerości i prawdomówności w swoim działaniu i mówieniu. Każdy ma obowiązek poszukiwania prawdy i przylgnięcia do niej oraz podporządkowania swego życia wymaganiom prawdy. W Jezusie Chrystusie prawda Boża objawiła się w pełni: On jest Prawdą. Kto idzie za Jezusem, żyje Duchem Prawdy i wystrzega się dwulicowości, udawania i obłudy” (KomKKK 521).

Eliza Łoniewska

O autorze: SpiritoLibero