Nazwiska. Sprawa się rozbija o nazwiska. Polacy nie znają nazwisk swoich oprawców. IPN nie opublikował nazwisk gestapowców i konfidentów gestapo. Wyrywkowo znamy i mamy udokumentowane nie-polskie wpływy w Polsce.
==========
Na liście Ruchu Narodowego, kolejnej po ZChN i LPR “ostatniej nadziei dla katolickiej Polski” w Lublinie kandyduje człowiek, którego wujek był w SB. Znam te lubelskie klimaty i osoby z czasów, gdy działałem w Lublinie w Młodzieży Wszechpolskiej (1998-2000). Później, gdy się przeniosłem do Warszawy, MW lubelską obserwowałem z oddali, ale pamiętam jedną córkę wojskowego PRL-owskiego, dość ładną o żydowskiej sefardyjskiej urodzie osobę. Owa dziewczyna wyszła za innego działacza MW/LPR również o wybitnie semickiej urodzie. Nazywał się tak samo jak zbrodniarz komunistyczny z kieleckiego. Potem ta osoby zrobiły karierę w LPR warszawskim. Pamiętam również, że w MEN za Giertycha została zatrudniona osoba, która nosiła nazwisko komunistycznego zbrodniarza, który w Leżajsku mordował Polaków. Kiedy indziej znowu ten sam Giertych publicznie twierdził, że w LPR są Żydzi. Nigdy nie doszła do mnie informacja – kto? Daje mi do myślenia, że Ruch Narodowy (organizacja RN) się do takich „kwiatków” nie odniósł dotąd w sposób, który by mnie satysfakcjonował.
==========
Ja wyczuwam, podejrzewam i intuicyjnie wszystko we mnie woła i alarmuje – że KTOŚ konstruuje takie zamierzenie – żeby zataić istnienie dzieci i wnuków antypolskich oprawców w ruchu narodowym, żeby zapewnić tym dzieciom wysoką pozycję polityczną na narodowej prawicy, żeby wyeliminować dzieci i wnuki tych prawdziwych Polaków, którzy przez masońską, niemiecką i sowiecką okupację szczęśliwie wyszli nieskalani i zachowali polskość. Dało mi do myślenia, że właśnie się często mnie atakuje, osobę od zawsze się tymi tematami interesującą. Od kiedy pamiętam niektórzy rówieśnicy atakowali mnie i prześladowali. Teraz odkrywam, że to były dzieci partyjniaków i ubeków w Tomaszowie Lubelskim, na studiach w Lublinie, a obecnie – w Warszawie. Wśród tych ludzi elit PRL-owskich obowiązuje rozdział i współdziałanie. Jest rozdział na linii rasowej – osoby o urodzie semickiej są rozdzielone od osób o urodzie slowiańskiej. Ale jest współdziałanie antykatolickie i antypolskie. I ja widzę, jaki kierunek przybierają te ruchy personalne. Potomkowie żydokomuny i UPA-komuny, masonerii oraz konfidentów gestapo marginalizują nas gdzie się tylko da. Bardzo dbają, żebyśmy nie spisali sobie dokładnie nazwisk ojców, miejsc urodzenia, nazwisk panieńskich matek i matek matek.
Żeby nam nawet taki pomysł nie przyszedł do głowy.
Stosują zmyślne szantaże emocjonalne:
(1) nie możesz goju się dowiadywać, czemu jak i skąd jakaś działaczka i kandydatka do PE wygląda na Żydówkę, bo… ona ma stwardnienie rozsiane. Skoro ona ma stwardnienie rozsiane, to ty dowiadując się o jej korzenie robisz krzywdę człowiekowi choremu, a więc znęcasz się. Niezła kanalia z Ciebie, goju! Milcz!
(2) nie możesz goju się dowiadywać jak to się stało, że ojciec kandydata do PE jest profesorem, bo… się rozwiódł. Czyli rozwodem skrzywdził naszego ukochanego kandydata. A zatem, goju – skoro ty się ośmielasz dopytywać kim był ten profesor, jak zdobył swoją profesurę w trudnych czasach komuny i post-komuny, to ty krzywdzisz naszego ukochanego kandydata. Znaczy – że się wtrącasz w życie intymne, do łóżka zaglądasz, wstręciuchu! Jak śmiesz goju, zaglądać do łóżka narodu wybranego! Świntuchu! Zaglądanie surowo zabronione! Milcz i głosuj!
(3) nie możesz się, goju domyślać niczego i dochodzić prawdy – jak to się dzieje, że prominentny kandydat z miejsca „biorącego” nosi takie samo nazwisko co głośny esbecki dziennikarz doby stanu wojennego. Zabraniamy Ci zadać pytanie – dlaczego on na sefarda wygląda! Zabraniamy Ci dochodzić prawdy – kim była jego matka. Zabraniamy ci się domagać – żeby pokazał fotografię swojej matki. Masz łyknąć informację, że nasz kandydat dzielnie z homo-tęczą walczy i głosować.
(4) masz ABSOLUTNY ZAKAZ zwracać się do naszych kandydatów o zaświadczenie lekarskie, że nie są obrzezani. Nawet o tym nie myśl!
++++++++++
Nie podoba się? To nie glosuj i sp***laj! A jak będziesz dochodził prawdy to my tak z tobą zatańczymy:
(1) zaczniemy cię piętnować na katolickich forach, że „nie po katolicku postępujesz”, że „bez miłości”. (wersja lajtowa)
(2) oskarżymy Cię, żeś „ubek”. (wersja nieco twardsza)
(3) rozkażemy swoim osiłkom, żeby napadli na ciebie, wyrwali kamerę (wersja twarda)
(4) zabijemy ciebie tak samo jak nasi przodkowie zabijali twoich (wersja ostateczna).
My jesteśmy panami! Na mocy masońskiego zamachu stanu 1926, potwierdzonego nadaniami przez Hitlera i Stalina i Roosevelta. Ty – masz być naszym niewolnikiem. Wiecznie na dole. Pod naszym butem. Bo my jesteśmy naród wybrany.
NAZWISKA
Kategoria: Archiwum, 16 maja 2014
Też miałem do czynienia z podobnymi osobami “wstawionymi” w ruch narodowy (ten pisany małą literą), jest to powszechne działanie służb i tej nacji, o której pisać można wedle prawa jedynie dobrze, bądź wcale.
Mnie się widzi że człowiek to bardziej złozona istota niż ją tu przedstawiasz Eugeniuszu.
Ja zawsze przyglądam się umysłom, nie włosom.
Umysł poznajemy w dialogu, nawet w necie, bo jak ktoś czyta z kartki nie da się wywnioskować.
Katolicki umysł jest nie do podrobienia.