Chciałabym poznać Poruszyciela

 

Ja już wiem bez żadnych wątpliwości, gdzie jestem, będąc na Ekspedycie i kto jakie role tutaj odgrywa. To lep na muchy. Proszę uważać, to nie jest wolna trybuna dla katolików i patriotów.

Poruszyciel napisał; Pani Halszko, muszę zaprotestować przeciwko takim oskarżeniom. Przez kilka lat naszej znajomości z Asadowem mogłem go dobrze poznać i ręczę, że ma bardzo szlachetne intencje. Żadnego lepu na muchy tutaj nie konstruował. Problemem jest niekonsekwencja, uleganie własnym emocjom i podszeptom Circ, forsowanie na Ekspedycie ich wizji. Legion miał być wspólnotą rosnącą w siłę, ale Circ w swoim zaślepieniu skutecznie rozbija wspólnotowe relacje, więc na razie nic większego blisko Circ nie może się urodzić, więc jest to prywatna strona Asadowa z Siostrą przełożoną za plecami (jak to zabawnie opisał Trybeus). Łatwo mi krytykować, ale ja bym lepiej od Asadowa tego portalu nie potrafił prowadzić, bo to cholernie ciężkie i odpowiedzialne zadanie, więc i tak podziwiam to, co robi. Forsuje swoje i Circ poglądy i ma do tego prawo, nawet gdy banuje lju za coś, co Circ robi notorycznie. Proszę jednak o nie rzucanie na Asadowa fałszywych oskarżeń, że ma przypisaną jakąś rolę łapania much.

Asadow nie ulega moim podszeptom. Takie sugestie są obrazą dla jego uczciwości i intelektu.Spieramy się ostro o szczegóły i nie stosujemy żadnych taryf ulgowych względem siebie. Zgadzamy się zaś w pryncypiach.

Nie zawsze też się lubimy, nigdy na tyle, by miało to wpływ na poglądy któregokolwiek z nas. Gdyby któreś z nas zawiodło w pryncypiach, nasza znajomość zostałaby zakończona.

Nie uważam też by cokolwiek  zaślepiało mój umysł w poważnym stopniu i by w moim pobliżu nic się nie rodziło (jestem nierozwiedzioną mężatką z trójką dzieci) i dość płodną artystką (ostatnio mniej), a dla wielu ludzi inspiracją w sztuce i myśleniu.

 

Jeśli ”zobaczenie” kogoś jest tak dla ciebie ważne, zapraszam cię Poruszycielu na herbatę, jak będziesz w Krakowie.

O autorze: circ

Iza Rostworowska