Czy rubikon kłamstw zostanie przekroczony?

0e9664c4-1ff8-11e1-80ce-001517b10ed8

Szanowni Państwo.

II komuna zwana III RP zaczyna trzeszczeć w posadach. Budynek wprawdzie nie grozi zawaleniem, ale fundamenty są już bardzo podmyte. Na horyzoncie widać też złowrogą falę, która może przejść bokiem, ale niewykluczone, że padnie centralnie na dom, którego już się nie uratuje przed ruiną.

Kłamstwa medialne, z których ten chory system czerpie paliwo, są zazwyczaj skuteczne. Ale gdy macherzy ludzkich umysłów staną się zbyt pewni siebie, mogą nie wyczuć kiedy nastąpi ten moment. Chwila, w której matrix medialny tak bardzo rozminie się z odczuciami “ludu”. Wtedy, spadek poparcia dla rządzącej ekipy może mieć charakter lawinowy.

Czy to jest ta chwila?

Czytam trochę komentarze na Wyborczej. Nawet tam, pomimo “linii redakcji” istnieje nastrój pod tytułem “nie można udawać, że nic złego się nie stało”. Sonda SMS-owa w reżimowym Polsat News. “Czy popierasz siłowe wtargnięcie do PKW”? Około 80% widzów odpowiada, że tak.

Media rozprawiają się z bohaterskimi demonstrantami, jak w latach najgorszej komuny pisząc o tym, że “plują Polakom w twarz”. Prezydent kraju stwierdza, że tak naprawdę to “nic się nie stało” i nie ma nawet mowy o powtórzeniu wyborów. Premier Kopacz wraz z Platformą winą za obecny chaos oskarżają… PiS, bo “podpala Polskę”. To jest jakiś matrix w konfrontacji w faktami, które wszyscy, nawet lemingi widzieli. Wszystko wskazuje na to, że w sposób świadomy fałszowano wybory samorządowe, a na przykłady manipulacji nie starczyłoby miejsca. Ludzie tych kłamstw nie kupią, są naiwni, ale chyba nie do tego stopnia. Co więcej, są bombardowani komunikatami, które najskuteczniej niszczą każdą władzę. Komunikatami szyderstwa, komizmu i parodii. Dziś najwyższą formą obciachu nie jest już “moher” z IV RP, a “leśny dziadek” z PKW.

Wiele będzie zależało od ostatecznych wyników podliczonych przez PKW. Jeśli będą znacznie odbiegać od badań exit-polls, a wiele na to wskazuje, to mogą być zapalnikiem do masowych protestów ulicznych. Właśnie dokładnie taki sposób powstała przecież Pomarańczowa Rewolucja oskarżając Janukowycza o fałszerstwa przy urnach. Gdyby do tego doszło, to byłby to początek końca Platformy Obywatelskiej. Swoje znaczenie będzie też miał przebieg drugiej tury wyborów. Bo kto da gwarancję, że i tym razem nie obejdzie się bez skandali?

Inny czynnik mogący pociągnąć Platformę w dół to “podpowiadacze” salonu, którzy skrytykowali “politykę miłości” premier Kopacz i nawoływali po wyborach do ostrzejszej kampanii konfrontacyjnej. Premier posłuchała dobrych wujków i w dzisiejszym programie Moniki Olejnik w Radio Zet w niczym już nie przypominała “lekarza z prowincji” przytulającego dzieci i głaskającego pieski. W dobie totalnej kompromitacji PKW: czy atak na opozycję w dobie totalnej kompromitacji PKW i oskarżeń koalicji PO-PSL o fałszerstwa wyborcze to dobry pomysł PR-owców PO? Nie wiem jak Państwo, ale ja zacieram ręce :)

Czy w gabinecie Czempińskiego trwają już ożywione dywagacje na temat nazwy dla nowej, “niepolitycznej” siły mającej walczyć ze skompromitowaną klasą polityczną? Kongres Liberalno-Demokratyczny, Unia Demokratyczna, Unia Wolności. Czy do tej listy dopiszemy za chwilę Platformę Obywatelską?

O autorze: Migorr

Jestem równolatkiem tworu zwanego "Trzecią Rzeczpospolitą". Moje marzenie: Aby jej kres, którego konsekwencją będzie budowa Wolnej Polski nastąpił jeszcze za mojego życia.