Przyjmujmy w pierwszej kolejności Polaków, którzy chcą powrócić do Polski…

Przyjmujmy w pierwszej kolejności Polaków, którzy chcą powrócić do Polski…

Uchodzcy-w-Polsce-a-co-na-to-internauci-162697-200x133crop

 

Witold Gadowski blog “Dziennik chuligana”

 

Koniec europejskiego Rzymu?

Bogata Europa zostanie skolonizowana przez dziki, biedny świat. To już nie kwestia dziesięcioleci, to dzieje się teraz.

Fala uchodźców – dzikich, biednych ludzi z Południa narasta. Nie ma co kluczyć, nikt w Europie nie wie jak się w tej sytuacji zachować. Rozpaczliwe deklaracje kanclerz Merkel i Hollanda nic nie zmienią… nic. Powoli narasta panika. Nikt nie ma recepty na nową Wędrówkę Ludów.

W Polsce jeszcze jakiś czas politycy mogą chować głowę w piasek, udawać, że nowe czasy nas wcale nie dotyczą, może wszystko przejdzie bokiem, nie dotknie nas signum temporis, prześlizgniemy się przez brudne ucho historii.

Może tak, może nie, jednak poleganie na ślepym trafie, na nieodmiennej taktyce: jakoś tam będzie, obarczone jest pewnym ryzykiem.

Co bowiem się stanie gdy nagle rzeka uchodźców, miast na Macedonię, Austrię i Węgry, runie na nasze granice?

Wtedy wszelkie wykręcanie się od problemu, wszelkie poprawnościowe bleblanie – uprawiane przez naszych polityków – stanie się warte tyle, co wszy na martwym psie.

Wędrówka bliskowschodnich uciekinierów, to dopiero pierwszy strumień, za nim płynie rzeka głodnego, uciemiężonego biedą świata. Niedługo ruszy Afryka.

Fizyczne prawo naczyń połączonych bezlitośnie zadziała w sferze społecznej. Bogata Europa zostanie skolonizowana przez dziki, biedny świat.

To już nie kwestia dziesięcioleci, to dzieje się teraz.

Czym broni się bezwolna, wypudrowana kokota – jaką stała się współczesna Europa?

Niczym, mamrota ciągle o multikulti, o nowych prawach etyki i próbuje zmieniać prawa logiki.

(…)

Zatem, nawet z punktu widzenia osób o najbardziej politycznie poprawnych poglądach, przyjmowanie muzułmanów dziś jest najgorszą z możliwych opcji, na jakie możemy przystać.

Osobiście od dawna propaguję pomysł, który wydaje się być jedynym realistycznym wyjściem z tej sytuacji.

Przyjmujmy w pierwszej kolejności Polaków, którzy chcą powrócić do Polski z terenów byłych republik sowieckich. W drugim rzędzie otwórzmy się na bliskowchodnich chrześcijan.

Tak, religia ma tu kapitalne znaczenie!

Nie przejmujcie się zdaniem tych, którzy postanowili na uchodźcach zarobić i będą nam teraz – pod dyktando niemieckiej polityki – wmawiać, że religia uchodźców nie ma żadnego znaczenia…

Oni zgarną swoje honoraria i znikną.

(…)

Problem z muzułmanami jest bowiem inny niż przedstawiają go poprawnościowe media.

To oni – muzułmanie – nie chcą się integrować z nikim. To właśnie z ich religijnej ksenofobii wynikają problemy, które powoli zamieniają dziś zachodnią Europę w jedną wielką – islamistyczną – bombę zegarową.

Niech ujadają na mnie wszystkie Żakowskie świata, widziałem islam z bliska, widziałem islam wojujący i ostrzegam.

Nie ulegajmy poprawnościowej histerii. Organizujmy już dziś sensowny program postawy Polski wobec narastającej wojny kultur, światów i wrażliwości.

Ci, którzy nie maja woli oporu, zginą jako pierwsi.

[Nadtytuł mój – Andy]

O autorze: Andy-aandy

Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... * Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...