PRAWDA ZABOLAŁA – ks. prof. Tadeusz Guz na celowniku Gazety Wyborczej

List naukowców, parlamentarzystów i działaczy społecznych w obronie ks. prof. Tadeusza Guza. Krosno – Rzeszów – Opole – Jarosław, 12 czerwca 2017

Odpowiedzią na prawdę, jeśli jest niewygodna – jest atak. Tak się dzieje w przypadku Księdza Profesora Tadeusza Guza z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Spotykają go ataki za głoszenie Prawdy, którą głosi, a głosi w sposób zdecydowany, odważny, bezkompromisowy.
Nieprzeciętna wiedza naukowa (filozoficzna i teologiczna), mądrość Księdza Profesora, zdobyte doświadczenie w kraju i za granicą, przy tym bogata osobowość o walorach wielkiej kultury i szacunku dla drugiego człowieka sprawiają, że słuchacze Jego wykładów, referatów, wystąpień na różnych spotkaniach są zachwyceni. Ksiądz Profesor ma odwagę mówić prawdę, choćby za cenę ataków na Jego osobę.
Ostatnio naraził się za prelekcję wygłoszoną 13 maja br. na Konferencji zorganizowanej przez Ministerstwo Środowiska i WSKSiM w Toruniu. Temat prelekcji brzmiał: „Filozoficzna analiza ideologicznych podstaw animalizacji człowieka i humanizacji zwierząt i drzew”. To był „ból do głowy” dla organizacji ekologicznych i lewackich. To dla nich temat trudny do pojęcia i przyjęcia, wszak wymagałby głębszego studium, a na to nie ma u nich – jak widać – dobrej woli i chęci szukania Prawdy w tej materii. Łatwiej więc jest atakować Księdza Profesora i to wiadomo przez „Gazetę Wyborczą”, która specjalizuje się w takich atakach, gdy tylko ujrzy prawdę o czymś, co jest niewygodne.
„Gazeta Wyborcza” już nas nie dziwi, natomiast dziwi i zasmuca stanowisko Uczelni KUL. Rzecznik prasowy KUL Lidia Jaskuła oznajmiła w swoim oświadczeniu, że stwierdzenia Księdza Profesora Guza „szkodzą dobremu imieniu uniwersytetu”, a sam Ksiądz Profesor zostanie zobowiązany do przeprosin (tak czytamy w „Wyborczej”). Wypowiedź Pani Rzecznik w imieniu Władz KUL – była bez konsultacji z Księdzem Profesorem i oparta na wielu przekłamaniach i błędach, których dopuściła się „Gazeta Wyborcza” (tylko w dwu artykułach „Wyborczej” było 13 kłamstw i wiele błędów). Należy zapytać: kto kogo ma przepraszać? Kogo ma przepraszać Ksiądz Profesor? Czy inni profesorowie też mają przepraszać po swoich wykładach, bo może akurat komuś coś się nie podoba?
Dziwi nas bardzo i zasmuca stanowisko Władz Uczelni, i to katolickiej, iż nie bronią swego Profesora tak zasłużonego dla świata nauki, a tym samym dla Katolickiej Uczelni. Winno być dumą, że Uniwersytet ma Profesora, który w bieżącym roku otrzymał z rąk Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy profesurę belwederską, że wcześniej otrzymał Nobla Lubelskiego, przyznanego za książkę roku: „Filozofia Prawa III Rzeszy Niemieckiej”, i że otrzymuje od ludzi te „zwykłe nagrody” w postaci uznania, podziwu, szacunku, wdzięczności. To powód do dumy, iż Uczelnia i Polska ma taką Osobę, która głosi Prawdę o Bogu, o świecie, o polskiej rzeczywistości w sposób kompetentny. Mówi się, że uczelnia to Alma Mater, a cóż to za Alma Mater, która nie broni swoich Dzieci, tylko staje po stronie wrogów Boga i człowieka i ulega ich presji? Czyżby to była wyrodna Mater? Bardzo to smutne i gorszące.

Księdza Profesora Tadeusza Guza obroni Prawda, którą z taką pasją, oddaniem głosi. My tylko powiemy, że solidaryzujemy się z Księdzem Profesorem i czekamy na dalsze Jego wystąpienia.

Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/183713,prawda-zabolala.html

______________________________________________________________________________________________________________
O tym, co najbardziej zabolało środowiska lewicowe, opowiedział ks. prof. Guz w Rozmowach Niedokończonychlink
 

O autorze: Redakcja