Są rzeczy, które się Niemcom bardzo podobają. Jedną z nich jest blokowanie przez rząd PMM rynkowego mechanizmu wzrostu płac w Polsce. Dzięki tej stagnacji wilk jest syty, a polska owca regularnie strzyżona.
Chodzi o przyjmowanie do Polski ( już oficjalnie) migrantów z Afryki, Azji Centralnej, z Czeczenii, a także z Ukrainy, którzy pracując za minimalne lub jeszcze niższe stawki, wypierają Polaków z rynku pracy, zmuszając ich do emigracji zarobkowej na zachód.
(…) pani kanclerz z uznaniem wyraziła się o tym, że my przyjmujemy również sporo uchodźców, trzeba tak powiedzieć, z Azji Centralnej, ale również zza naszej wschodniej granicy – mówił na konferencji prasowej w Berlinie, po spotkaniu z kanclerz Niemiec, premier Mateusz Morawiecki. (dorzeczy.pl)
Wiadomość ta zbiegła się z innymi informacjami, która obnażają skandaliczną indolencję aktualnego rządu w kwestii przepuszczania do Polski „imigrantów” szmuglowanych przez mafię.
Mafia sprowadza do Polski imigrantów
“W samej Warszawie jest do 100 mafijnych agencji, które sprowadzają do Polski dziesiątki tysięcy uchodźców rocznie”
W samej Warszawie jest kilkadziesiąt, a może nawet 100 agencji, które zajmują się legalizowaniem uchodźców. We współpracy z agentami, którzy pracują w miejscu pochodzenia tych cudzoziemców, ściągają do Polski osoby wystawiając im fikcyjne zapotrzebowanie na pracę. Dzieje się to poprzez fikcyjne firmy zakładane tylko po to, by wygenerować takie zapotrzebowanie na pracowników z zagranicy. To są wyspecjalizowane firmy obłożone prawnikami. (Radio Maryja)
Marcin Wikło, redaktor tygodnika „Sieci”, rozmówca Radio Maryja zwrócił uwagę, że państwo polskie wydaje kartę pobytu na 3 lata ( w innych krajach UE na 1 rok). Niepokojącym jest również to, że planowana jest liberalizacja przepisów według której karta pobytu będzie ważna przez 5 lat(!)
Opisane powyżej zjawisko potwierdził drugi dziennikarz, Marek Pyza, który na antenie polskieradio.pl powiedział
Obcokrajowcy sprowadzani są do Polski przez firmy – słupy, które zgłaszają fikcyjne zapotrzebowanie na pracowników. Nazywamy to mafią, bo działa to jak klasyczna, dobrze zorganizowana grupa przestępcza. Mamy tutaj do czynienia z łamaniem prawa, legalizowanem wbrew prawu pobytu cudzoziemców, fałszuje się przy tym dokumenty.
_____________________________________________________________________________________________________________
S.P
Redakcja