Podwójna delegalizacja Marszu Niepodległości, najpierw Waltz, a teraz PiS. Wykluczenie ONR

Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Dudy powiedział (brzmienie oryginalne):

Zapraszamy wszystkie Polaki, wszystkie Polki i Polaków (…) jest to marsz, który będzie miał charakter uroczystości państwowych, w związku z powyższym wszystkie inne marsze, które ewentualnie mogłyby przebiegać tą samą trasą z mocy samego prawa nie mogą mieć miejsca.

Tym samym PiS zdelegalizował Marsz Niepodległości, a na jego miejsce, na tę samą trasę wstawił swój marsz. Rzecznik dodał, że zaprasza również środowiska lewicowe.

Różnica w zabezpieczaniu Marszu Niepodległości i nowego, rządowego marszu

W rozmowie z dziennikarką TVN, Moniką Olejnik, prezydencki minister Andrzej Dera wygadał się, że służby rządowe nie miały zamiaru lub nie były w stanie ochronić Marszu Niepodległości przed prowokacjami. Natomiast nowy marsz (pisowski) “będzie na tyle zabezpieczony”, że prowokacji nie będzie.

Monika Olejnik: Jeszcze dzisiaj w Gazecie Polskiej pan premier powiedział, że nie pójdzie w Marszu Niepodległości, bo obawia się prowokacji. A skąd państwo wiedzą, że nie będzie…

Andrzej Dera: W momencie, kiedy organizatorem były Stowarzyszenia, tej pewności nie było. Teraz będzie organizatorem państwo, za organizację odpowiada premier, czyli rząd naszego kraju, będzie na tyle zabezpieczony, że nie będzie tego typu możliwości.

Wykluczenie ONR

Monika Olejnik: Jeżeli przyjdzie grupa, która będzie miała napis ONR, to co?

Andrzej Dera: Mam nadzieję, że ona nie wejdzie do takiego marszu.

Monika Olejnik: Czyli policja będzie uniemożliwiała takiej grupie… i z napisem Młodzież Wszechpolska…

Andrzej Dera: Mam nadzieję, mam nadzieję.

Najgorszą w kategorii zdrad jest zdrada dokonywana w masce polskości i udawanego patriotyzmu.

“Wreszcie Narodowy Marsz. Gratuluję Prezydentowi i Premierowi. Zapraszam H. Gronkiewicz-Waltz, G. Schetynę, P. Kukiza, W. Kosiniaka-Kamysza, W. Czarzastego”. /Kornel Morawiecki/

Jak słusznie zauważył Krzysztof Bosak w reakcji na oskarżenie braku zapewnienia spokojnego przebiegu manifestacji na MN:

Fakty: Marsz był spokojny gdy Morawiecki nie był premierem (2015-2017). Ze spokojem są problemy gdy Morawiecki doradzał premierowi Tuskowi (…) lub jest premierem (2018)”

W tej sytuacji apel o wniesienie się ponad podziały jest nie na miejscu. Ponad podziały po raz kolejny wzniósł się PiS delegalizując Marsz Niepodległości, zapraszając Tuska, HGW i Thun. To jest podział natury moralnej nad którym wnoszą się tylko kanalie.

Mój ostatni komentarz- link

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne