Dlaczego PiS sprzyja komunistom?

Rządy PiS to złoty okres dla postkomuny i neokomuny w Polsce. Brak dekomunizacji i całkowite przyzwolenie na działalność antypolskich fundacji, nowo powstałych stowarzyszeń i partii komunistycznych jest faktem. Chodzi o organizacje, których podstawą ideologiczną jest antykulturowy marksizm używający do walki politycznej narzędzi typu lgbt.

  • Brak dekomunizacji instytucji zajmujących się nauką, kulturą i wymiarem sprawiedliwości
  • Brak delegalizacji partii komunistycznych.
  • Brak odebrania ukradzionego przez komunistów i postkomunistów majątku i ukarania sprawców
  • Brak oczyszczenia polskich uczelni z marksistów antykulturowych
  • Brak likwidacji tzw. Gender Studies
  • Brak penalizacji głoszenia totalitarnej ideologii marksizmu antykulturowego
  • PiS nie zlikwidował Fundacji Sorosa, która finansuje współczesne lewicowe jaczejki nazywane dla zmylenia przeciwnika – Fundacjami, Organizacjami pozarządowymi, Stowarzyszeniami itp.
  • Tolerancja dla tzw. żydokomuny, która cieszy się przywilejem bezkarności i pełni rolę moderatorów sceny politycznej

Dobitnym przykładem zastosowania ideologi marksistowskiej w praktyce przez sam PiS jest wyselekcjonowanie 105 prokuratorów, “którzy w prokuraturach rejonowych mają zajmować się tylko i wyłącznie sprawami przestępstw na tle nienawiści rasowej, wyznaniowej czy z powodów politycznych”. /polsatnews.pl/

Ten i podobne fakty skomentował Grzegorz Braun

Nie infekujmy krwiobiegu prawodawstwa i debaty publicznej wynalazkami, konstruktami typu „mowa nienawiści” ponieważ są to wynalazki Żydów, sodomitów i komunistów, w wiecznym poszukiwaniu pałki, knebla, którym będzie można zamknąć nam usta.

Bieżące wydarzenia z “ostatniej chwili”

Policja PiS zabezpiecza przemarsz normalnych inaczej w Koszalinie, a w Warszawie ochrania pikietę marksistów przed UW.

O bezpieczeństwo uczestników dbało kilkuset funkcjonariuszy umundurowanych i nieumundurowanych. Większość z nich uzbrojonych było po zęby. – Jeszcze nigdy nie widziałam w Koszalinie takiej ilości policjantów – słyszeliśmy od przechodniów. /http://koszalininfo.pl/

Warszawa. Oddzielenie kordonem policyjnym marksistów od antykomunistów stwarza fałszywe wrażenie symetrii i jest równouprawnieniem zła w przestrzeni publicznej (każda forma marksizmu).

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne