COVID-19: liczby się nie zgadzają

Dane łatwe do znalezienia w Sieci:

Ćwiczenie 1.

Ilość zabitych w różnych wypadkach w USA [1], w 2017r.: 169 936. Ludność 330 mln.
Wynik: 0,05% populacji
Analogiczne wyliczenie dla chorób zakaźnych (grypa + zapalenia płuc) – 55 672 przypadki/rok
Wynik: 0,02% populacji

Ilość zmarłych na COVID-19 w Chinach do tej pory – 3144 [2]. Teraz są tam pojedyncze, nowe przypadki. Załóżmy, że umrze łącznie 6000. Ludność – 1,4 mld.
Wynik: 0,0004% populacji

Ćwiczenie 2.

Średnia światowa [3] przypadków śmierci z powodu chorób zakaźnych (infekcje oddechowe, gruźlica, biegunki) na 100tys. w 2016 r. – 76.
Dla Polski (37 mln) daje to 28 120, innymi słowy, jeśli nasze statystyki byłyby na poziomie średnich światowych, należałoby się spodziewać u nas ok. 30 tys. zgonów z powodu chorób zakaźnych rocznie. Z danych PZH [4] wynika jednak, że mamy dużo lepsze statystyki, bo w 2017 r. na choroby zakaźne zmarło w Polsce 1931 osób.
Dla porównania [5], w ciągu marca zmarło na COVID-19 7 osób.

Gadowski: “Rachunki zaskakują. Albo władze wiedzą coś czego nam nie mówią, albo…”

Krajski: “Gdzieś z tyłu […] czai się inne zagrożenie …”

Kanał “Wolność bez granic” na YT:
“Czy Koronawirus to Fake News czy Fakt? Niewygodne statystyki, które przeczą zagrożeniu epidemią.”

I jeszcze taka ciekawostka:

Zarażeni Zgony % zgonów Wyzdrowienia % wyzdrowień
USA 33 276 417 1,25% 178 0,53%
Włochy 59 138 5 476 9,26% 7 024 11,88%
Niemcy 24 873 94 0,38% 266 1,07%

 

Włosi szybko się decydują, czy umrzeć, czy wyzdrowieć, a Amerykanie, niezdecydowani trwają w chorobie? WTF?

 

Źródła:

1 – https://www.cdc.gov/nchs/fastats/leading-causes-of-death.htm

2 – https://www.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6

3 – https://en.wikipedia.org/wiki/Mortality_rate

4- http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2018/Ch_2018.pdf

5 – https://bezpieczenstwo.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/deaceebc69a3412c8b7699e3e025e213

O autorze: Marek Sas-Kulczycki

Poprzednio - Asadow i "niepoczytalny?" (ze znakiem zapytania - niech Czytelnik osądzi sam).