wyszperane 09/02/13

100_43411

 

Już w latach 60-tych ubiegłego wieku najsłynniejsi teologowie skrytykowali wielki tryumf sprawowania liturgii versus populum. Oprócz Jungmanna i Bouyera, Józef Ratzinger, ówczesny profesor teologii w Tübingen i peritus na Soborze, wygłosił wykład w Katholikentag z 1966 r. w Bambergu, który został przyjęty z dużym zainteresowaniem.
Poczynione przezeń obserwacje nie straciły nic na aktualności:

Nie możemy już dłużej zaprzeczać, że przesada i odchylenia, które są równie denerwujące jak i niestosowne, wkradły się do liturgii. Czy zatem każda Msza św. musi być sprawowana przez kapłana zwróconego twarzą do ludu? Czy naprawdę patrzenie na twarz kapłana jest aż tak ważne? A może ku własnemu pożytkowi warto zastanowić się nad tym, że kapłan to też chrześcijanin, który ma wiele powodów, by zwrócić się twarzą ku Bogu wraz ze swoimi współwyznawcami i wyrecytować wraz z nimi Ojcze Nasz?
http://signum-dei.blogspot.com/2012/06/otarz-posoborowy.html

Franciszek kard. Arinze, Prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów niedawno przypomniał biskupom, iż Najświętszy Sakrament nie może być przechowywany po kątach kościoła. Powinien On być umieszczany w punkcie centralnym świątyni, w należnym Mu miejscu. W swoim niedawnym wystąpieniu w katedrze w Westminster, przypomiał o swoim dokumencie z Synodu Biskupow z października 2005, w którym upomniał się o należne miejsce dla tabernakulum. Powinno ono być centrum naszej uwagi i modlitwy. Obecnie w wielu kościołach tabernakula umieszczane są w różnych miejscach tak, ze wierni mają problem z ich zlokalizowaniem. Mogli by za św. Marią Magdaleną powiedzieć: “Zabrali mojego Pana i nie wiem, gdzie Go położyli”. Przypomniał również o należnym milczeniu i skupieniu po Komunii św. by mieć czas na osobistą modlitwę i spotkanie z Bogiem Trójjedynym. Zaapelował o ponowne odkrycie (sic!) tradycji przyklękania z szacunkiem w przytomności Najświętszego Sakramentu.
http://www.bibula.com/?p=617

Pisał przed laty Kardynał Ratzinger słowem trzeźwym: „By […] uniknąć nieporozumień: Wezwania do pokoju Chrystusowego nie należy mylić z wzywaniem do takiej dobrotliwości, która jest w gruncie rzeczy słabością i chce uniknąć kłopotów wynikających z otwartej i stanowczej obrony własnych przekonań. Żądanie jedności w Kościele nie znaczy, że wszyscy mają godzić się na wszystko. Zwykłe przestawanie ze sobą to jeszcze nie jedność, to raczej unik przed nią. Hasłem: «bądźmy dla siebie uprzejmi» nie należy gardzić, ale nie sięga ono szczytów Ewangelii, ponieważ oszczędza nam wysiłku wejścia na drogę prawdy, a przez to prawdziwego, wzajemnego pojednania” (Służyć prawdzie, 18 I).
Postawa katolicka: rozumienie i realizacja miłości w prawdzie. Nierozłączna jedność miłości i prawdy. Zdrada prawdy nie jest miłością. Wierność prawdzie jest miłością. Nihil de salutari Christi doctrina demittere praecellens quoddam caritatis erga animos genus est – „Wybitną formą miłości dla dusz jest nie pomniejszać w niczym zbawczej nauki Chrystusa” (Humanae vitae, 29). Przekazywanie integralnego depozytu wiary – depositum fidei – nieuszczuplonego, nieocenzurowanego, niezmienionego, niezmodernizowanego, niezmutowanego, jest wybitną formą miłości do człowieka. Jest aktem miłosierdzia!
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com/2013/02/07/o-wiernosci-katolickiej/

W pięćdziesiąt lat po Soborze Watykańskim II dyskusja o jego dokonaniach nie tylko nie ustaje, ale nawet zdaje się przybierać na sile. Niech będzie jakimś do niej nawiązaniem tych kilka słów poświęconych architekturze wnętrz. Chodzi o wnętrza szczególne, bo wnętrza świątyń. Chcę pokazać w jaki sposób zmieniają się one w ciągu tych kilkudziesięciu lat, a niech czytelnik sam wyciągnie jakieś wnioski z kierunku tych zmian.
http://www.ekspedyt.org/jacek/2013/02/07/2442_2442.html

Okazuje się jednak, że niezaprzeczalnie są pola wielkich sukcesów. Największym osiągnięciem jest wyzwolenie drzemiących w człowieku wielkich połaci kosmicznych energii, która przekłada się na nieograniczoną inwencję. Tak, inwencja i kreatywność stają się motorem współczesnego Kościoła. Księża głowią się jak tu uprzyjemnić spotkania Ludu Bożego wokół stołu, jaką to nową melodię zaśpiewać, jak zmodernizować kościół. Bo przecież powtarzanie co niedzielę tych samych formułek staje się nudne, więc trzeba trochę z humorem, ze śmiechem , “na luzie”. “Jezus jest zajebisty!” – mówi do młodzieży polski dominikanin http://www.bibula.com/?p=00331. Ten przynajmniej zna język młodzieży i idzie z “duchem czasu”. Nie jest zacofany, nie utkwił w stęchłej przeszłości.
http://www.bibula.com/?p=393

10 pytań zespołu Macierewicza do Macieja Laska
http://niezalezna.pl/38209-10-pytan-zespolu-macierewicza-do-macieja-laska

“Szokujący obraz obrażeń ciał ofiar smoleńskiej katastrofy wyłania się z dokumentów sekcyjnych, do których dotarła „Gazeta Polska”. Wynika z nich, że w kilku przypadkach stwierdzono rozedmę płuc, która objawia się zniszczeniem pęcherzyków płucnych.
[ … ]
Co mogłoby spowodować w takim razie zniszczenie pęcherzyków płucnych?
Poza długoletnim paleniem papierosów lub utonięciem – mieszanka gazu bojowego z fosgenem.
Do spowodowania nagłego zgonu człowieka wystarczy 0,1 g fosgenu w 1 mł powietrza. Podczas I wojny światowej był wykorzystywany jako najskuteczniejszy gaz bojowy.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=8553&Itemid=100
http://wolnapolska.pl/index.php/Katyń-II/2013020716669/prof-baden-obraenia-typowe-dla-wybuchu/menu-id-226.html

Myli się jednak ten, kto sądzi, że tematami zastępczymi są jedynie błahostki, jakimi jesteśmy stale karmieni. Są nimi – i to należy z całą mocą podkreślić – również kwestie, co do których każdy rozsądny człowiek mógłby się zgodzić, iż są kwestiami istotnymi, jak na przykład śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, czy debata na temat in vitro. Na szczególną uwagę zasługuje śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, jako że nie sposób nie odnieść wrażenia, iż systematyczne sączenie informacji i dezinformacja, sukcesywne „ujawnianie” coraz to nowych „faktów” miało na celu przykrycie czegoś znacznie poważniejszego, a mianowicie ostatecznej likwidacji resztek polskiej suwerenności oraz wyprzedaży za bezcen ocalałej dotychczas części majątku narodowego.
Tworzenie tematów zastępczych i idąca z tym w parze pogoń za sensacją świadczą o całkowitym upadku polskiego dziennikarstwa. Ludzie mediów, gdyż nie tylko o dziennikarzach mowa, lecz również o ich przełożonych, realizują konkretną, zgubną filozofię wpisującą się w nurt nowej lewicy. Idą tym samym w sukurs politykom, stąd nie bez powodu nazywa się media czwartą władzą.
http://ksd.media.pl/aktualnoci/965-w-niewoli-pozorow

Jarosław Kaczyński prezentuje się dziś jako czołowy eurosceptyk i obrońca suwerenności.
Jeden z naszych Czytelników przysiadł przy komputerze i wybrał prounijne wypowiedzi Prezesa PiS. Czy na ich tle można dziś eurosceptycyzm PiS traktować poważnie?
1/ Stworzenie wspólnej armii przez Unię Europejską dałoby Brukseli status supermocarstwa porównywalnego z Waszyngtonem – powiedział podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
– Chcę, by Europa była supermocarstwem – powiedział polityk. – Jestem eurorealistą i popieram silną Europę, zwłaszcza w aspekcie polityczno-militarnym – dodał.
http://lubczasopismo.salon24.pl/rodzynkizzakalca/post/341813,kaczynski-jest-antynarodowcem
http://konserwatyzm.pl/artykul/2974/jaroslaw-kaczynski-stworzenie-wspolnej-armii-przez-unie-euro
http://kefir2010.wordpress.com/2012/02/14/krwawy-rezim-kaczystow-rodzina-kaczynskich-ojciec-kaczynskich-wujek-kaczynskich-kim-byli-ci-ludzie/

China Exim Bank jest bardzo zainteresowany wejściem do Polski, zarówno poprzez fundusz inwestycyjny, jak i poprzez udostępnienie kredytów – informuje Jarosław Dąbrowski, prezes Dąbrowski Finance. To bank będący dysponentem linii kredytowej, której uruchomienie dla 16 państw Europy Centralnej zapowiedział w kwietniu ub.r. premier Chin, Wen Jiabao.
http://www.ngopole.pl/2013/02/08/china-exim-bank-chce-inwestowac-w-polsce-ma-do-dyspozycji-10-mld-dol-na-europe-srodkowo-wschodnia/

Podobną sytuację obserwujemy w obecnych Stanach Zjednoczonych, gdzie ciągłe zaostrzanie prawa, skutkujące ograniczeniem swobód obywatelskich gwarantowanych przez Konstytucję nie powoduje żadnej refleksji, zaś słowa przestrogi kierowane przez jednostki świadome zagrożeń, są przez zdecydowaną większość społeczeństwa po prostu lekceważone.
Nie docierają do społeczeństwa ogłupionego nawet najbardziej oczywiste fakty łamania prawa przez rządzących oraz niesamowite wzmocnienie przez nich aparatu wewnętrznej przemocy.
Te oczywiste fakty przeciętnego amerykańskiego zjadacza chleba nie niepokoją, a ni nie zmuszają do zastanowienia się: czemu to ma służyć i do czego doprowadzi?

http://www.ekspedyt.org/adnovum/2013/02/08/2761_czy-amerykanie-maja-czego-sie-obawiac.html

Tutaj będzie nowy, niezależny portal dla blogerów i dziennikarstwa obywatelskiego pod nazwą 3obieg.pl

http://www.trzeciobieg.com/

portal wymiany myśli ???

http://www.plwolnosci.pl/dzisiaj

„Sztuczny neuron
to układ, składający się z dwóch warstw polimeru przewodzącego prąd elektryczny, pomiędzy którymi znajduje się warstwa żelu polimerowego, zawierającego nanocząsteczki siarczku kadmu. Oświetlany krótkimi impulsami światła układ ten potrafi zapamiętać, czy w poprzednim cyklu był oświetlany, czy nie i w zależności od tego odpowiada sygnałem elektrycznym o różnej amplitudzie.
http://www.ekspedyt.org/elig/2013/02/08/2791_sztuczny-neuron-czyli-zacznijmy-sie-w-koncu-chwalic.html

Żubry online
http://www.lasy.gov.pl/zubr

O autorze: Jacek