Warto patrzeć władzy na ręce – dwie dobre wiadomości

Uprawianie prawicowej publicystyki może się wydawać orką na ugorze.  Czasem jednak efekty są.  Oto dziś Sławomir Nowak podał się do dymisji, a HGW wstrzymała budowę biurowca przy placu Zamkowym.  To skutki kampanii w mediach.

Zajrzałam dziś na Onet.pl i główną informacją było tam to, że premier Tusk przyjął dymisję Sławomira Nowaka  /TUTAJ/:

“Tusk podał informację o rezygnacji Nowaka na nagle zwołanej konferencji prasowej. – Przyjąłem dymisję ministra Nowaka z żalem, bo wysoko oceniam jego pracę. Składając dymisję, zachował się honorowo i z klasą – powiedział. (…) dymisja ma związek z wnioskiem prokuratury o uchylenie Nowakowi immunitetu. Przypomnijmy. W ocenie prokuratora prowadzącego śledztwo są dostateczne podstawy do przyjęcia, że minister transportu w sposób świadomy nie wykazał zegarka w oświadczeniach majątkowych. Prokuratura skierowała też do prokuratora generalnego wniosek o uchylenie ministrowi immunitetu poselskiego.”.

Warto przypomnieć, że sprawę zegarka ujawniła “Gazeta Polska Codziennie” w maju 2013 roku.  Prawdę mówiąc, minister Nowak powinien być ścigany za przekręty przy budowie dróg i autostrad, ale w ostateczności dobry i zegarek.  Grunt, że o jednego nieudacznika /i podejrzanego/ w rządzie mniej.

Obok wiadomości o dymisji Nowaka widnieje link do informacji o tym, że Hanna Gronkiewicz-Waltz wstrzymała budowę biurowca na Starym Mieście przy pl. Zamkowym  /TUTAJ/:

“Od kilku tygodni trwa prawdziwa burza wokół tej inwestycji. Jedni uważają, że budynek oszpeci Starówkę, inni, że dobrze wpasowuje się w jej architekturę i to dobrze, że zastąpi zaniedbany parking. Oliwy do ognia dolał fakt, że planowany biurowiec mieści się w granicach Starego Miasta, wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a przed wydaniem zgody na realizację inwestycji, nie skonsultowano tego z przedstawicielami tej organizacji.

Na dodatek na początku ubiegłego tygodnia okazało się, że pozwolenia na realizację obiektu wydała Jolanta Zdziech-Naperty, ówczesna naczelnik wydziału architektury i budownictwa dzielnicy Śródmieście, która jest… matką jednego z autorów projektu. Po tym, jak sprawa wyszła na jaw, urzędniczka podała się do dymisji.(…)

Natomiast władze Warszawy wszczęły kontrolę. Dziś są jej pierwsze efekty. – Postępowanie decyzyjne zostanie powtórzone. Pozwolenie na realizację inwestycji zostaje wstrzymane – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Powodem takiej decyzji jest fakt, że naczelniczka wydziału architektury i budownictwa wydała pozwolenie, nie informując przełożonych o bliskim pokrewieństwie z jednym z architektów – dodała prezydent.”.

Jeszcze 4 listopada 2013 HGW zapewniała, że budowa będzie kontynuowana.  Kilkutygodniowa kampania publicystyczna zaalarmowała wiele różnych instytucji z UNESCO włącznie i wymusiła w końcu zmianę decyzji.

Płynie stąd optymistyczny wniosek, że warto jednak patrzeć władzy na ręce, tropić afery i robić raban.  Nie należy siedzieć cicho i przymykać oczy na zło.

O autorze: elig