Dylematy (nie)wiary

Cytat dnia

Dzisiejsza Ewangelia wraz z tematem braku wiary u uczniów Jezusa może się stać dla nas źródłem pokrzepienia.

Dobrze wiedzieć, że nie tylko my borykamy się z wątpliwościami i niepewnością.

Doświadczali ich już pierwsi świadkowie, a także ci wszyscy, którzy poszli w ślady Jezusa na przestrzeni wieków.

 

Słowo Boże

Sobota w oktawie Wielkanocy

► Posłuchaj!

W dzisiejszym fragmencie widzimy trzy sceny, w których Jezus ukazuje się różnym ludziom. Najpierw Marii Magdalenie, później dwóm podróżującym uczniom, a na końcu Apostołom. Wzywa ich do głoszenia Ewangelii na całym świecie. Wsłuchaj się w te słowa.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Marka
Mk 16, 9-15
Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Oni jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli na wieś. Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli. W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego. I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu».

Dopiero gdy Apostołowie osobiście doświadczyli spotkania z Jezusem, uwierzyli w Jego zmartwychwstanie. Nie byli w stanie dać wiary słowom osób, które wcześniej spotkały Zmartwychwstałego. Czy zdarza się, że nie dostrzegasz znaków i wskazówek od Pana Boga, które On przekazuje ci przez innych ludzi?

To Maria Magdalena była tą, której Jezus ukazał się jako pierwszej. W przeszłości dręczyły ją złe duchy i wiodła życie dalekie od świętości. Jezus pokazuje tym samym, że chce przyjść do każdego z nas. To, że czasem w twoim sercu pojawia się mrok, nie oznacza, że Jezus ciebie opuści. Jesteś dla niego ważny, bez względu na twoją przeszłość.

«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu». Jezus chce żebyś opowiadał o Nim wszędzie, gdzie to możliwe i komu tylko się da. Niech przestrzenią, w której to robisz, będzie twoja codzienność, obowiązki, relacje, sposób w jaki spędzasz wolny czas. Które elementy twojego życia wydają się cię dalekie od Boga?

Na koniec proś Jezusa o siły i mądrość w głoszeniu Jego słowa. Jeśli się boisz, powiedz Mu to. Niech wie co jest w tobie, czego się obawiasz, aby mógł tobie pomóc.

Uczniowie pozostają jeszcze pod wpływem nauczania synagogalnego na temat powszechnego zmartwychwstania. Nigdy nie usłyszeli tam o zmartwychwstaniu indywidualnym. Nie wierzą więc Marii Magdalenie. Inną przyczyną mogły być uprzedzenia wobec wypowiedzi kobiet. Świadectwo kobiety nie było uważane za wiarygodne ani w sądzie, ani dla nauczycieli religijnych.

Co ujawniło się od pierwszych godzin po znalezieniu pustego grobowca? Pojawił się brak zaufania do innych wierzących, objawiła się niewiara jako rozczarowanie, niepewność losu. Otrzymali lekcję: jeśli nie uwierzyli tym, którym powinni ufać, to co zrobią kiedy nie będą im ufać ludzie obcy i nieznajomi.

Jezus pokazał ich niedojrzałość, bo nie ufają innym uczniom spoza grona Jedenastu, kobietom i mężczyznom.

Pomimo tego upomnienia ze strony Jezusa, On potwierdza, że uwierzyli, kiedy sami Go zobaczyli. Nie mają racji współcześni krytycy, którzy twierdzą, że pierwsi uczniowie mieli na myśli jedynie duchowe doświadczenie zmartwychwstania. Przeciwnie w Nowym Testamencie “zmartwychwstanie” oznacza cielesne powstanie z martwych i nic innego. Jeśli zmartwychwstanie byłoby tylko duchowym doświadczeniem, nikt nie prześladowałby za to uczniów.

Nie mają jednak czekać na jakąś inną dogodną chwilę, czy czas w którym nie będzie sprzeciwu wobec ewangelii.

Teraz powinni rozpocząć dzieło Boże na całym świecie. Widzieli dzieło Jezusa, zobaczyli jak On głosił ewangelię im i wielu innym ludziom w Galilei, Judei, Jerozolimie, Samarii.

Liturgia Słowa na dziś

PIERWSZE CZYTANIE (Dz 4,13-21)

Nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy

Czytanie z Dziejów Apostolskich.

Przełożeni i starsi, i uczeni, widząc odwagę Piotra i Jana, a dowiedziawszy się, że są oni ludźmi nieuczonymi i prostymi, dziwili się. Rozpoznawali w nich też towarzyszy Jezusa. A widząc nadto, że stoi z nimi uzdrowiony człowiek, nie znajdowali odpowiedzi.
Kazali więc im wyjść z sali Rady i naradzali się. Mówili jeden do drugiego: „Co mamy zrobić z tymi ludźmi? Bo dokonali jawnego znaku, oczywistego dla wszystkich mieszkańców Jerozolimy. Przecież temu nie możemy zaprzeczyć. Aby jednak nie rozpowszechniało się to wśród ludu, zabrońmy im surowo przemawiać do kogokolwiek w to imię”.
Przywołali ich potem i zakazali im w ogóle przemawiać i nauczać w imię Jezusa. Lecz Piotr i Jan odpowiedzieli: „Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i co słyszeliśmy”.
Oni zaś ponowili groźby, a nie znajdując żadnej podstawy do wymierzenia im kary, wypuścili ich ze względu na lud, bo wszyscy wielbili Boga z powodu tego, co się stało.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 118,1 i 14.15-16.18 i 21)

Refren: Dziękuję, Panie, że mnie wysłuchałeś.

Dziękujcie Panu, bo jest dobry, *
bo Jego łaska trwa na wieki.
Pan moją mocą i pieśnią, *
On stał się moim Zbawcą.

Głosy radości z ocalenia *
w namiotach sprawiedliwych:
„Prawica Pana wzniesiona wysoko, *
prawica Pańska moc okazała”.

Ciężko mnie Pan ukarał, *
ale na śmierć nie wydał.
Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał *
i stałeś się moim Zbawcą.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Ps 118,24)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Oto dzień, który Pan uczynił,
radujmy się w nim i weselmy.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mk 16,9-15)

Chrystus zmartwychwstały posyła Apostołów na głoszenie Ewangelii

Słowa Ewangelii według świętego Marka.

Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Oni jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć.
Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli na wieś. Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli.
W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.
I rzekł do nich: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”.

Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ
Dylematy (nie)wiary
 

Uczniowie w żadnym razie nie byli łatwowierni. Nie uwierzyli zwiastującej im zmartwychwstanie Pana Marii Magdalenie ani świadczącym o spotkaniu z Nim wędrującym do Emaus. Zresztą Jezus wyrzuca im brak wiary nie tylko w dzisiejszej Ewangelii (por. Mt 6, 30. 8, 26. 14, 31). Ta postawa w żaden sposób nie przekreśla ich jednak w oczach Boga. Nie zostają pozbawieni wyjątkowego daru, jak było wybranie ich na uczniów, wręcz przeciwnie, zostaje im powierzona nowa misja, która swoim zasięgiem ma objąć nie tylko ludzi, ale wszelkie stworzenie. Choć czasem jesteśmy skłonni ograniczać zbawienie przyniesione przez Chrystusa tylko do nas samych, to powinniśmy pamiętać, że On odkupił cały świat, z tym wszystkim, co w nim istnieje. Wracając jednak do tematu niewiary, który przewija się w dzisiejszej Ewangelii, warto/należy zauważyć, że może się ona stać dla nas źródłem pokrzepienia. Dobrze wiedzieć, że nie tylko my borykamy się z wątpliwościami i niepewnością. Doświadczali ich już pierwsi świadkowie, a także ci wszyscy, którzy poszli w ślady Jezusa na przestrzeni wieków.

Duchu Święty, prosimy Cię, abyś każdego dnia na nowo rozpalał w nas łaskę wiary.

Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2017”
Autorzy: o. Daniel Stabryła OSB, o. Michał Legan OSPPE
Edycja Świętego Pawła

 

O autorze: Słowo Boże na dziś