PiS zaakceptował nadejście komunizmu w sensie politycznym i ideowym

Dziś, przez kilka godzin, reprezentanci demokratycznego, a więc najgorszego sortu, byli w swoim żywiole.

Wódka suflera

Nie będzie w Polsce żadnej rewolucji, nie dopuścimy do tego, rewolucji rozumianej nie w sensie politycznym i ideowym, bo na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale rewolucji dokonanej siłą… wobec konstytucyjnych organów.

Są to słowa szefa MSWiA, Mariusza Kamińskiego, które padły dziś w Sejmie. Czy któryś z pelikanów usłyszał je ze zrozumieniem?  “Żydowska gazeta dla Polaków” zacytowała ten fragment przemówienia z widoczną lubością, lecz z pominięciem: “bo na pewne rzeczy nie mamy wpływu”.

Wypowiedź polityka PiS doskonale wpisuje się w konformistyczną  mentalność akceptującą lewicowy porządek świata. Pan Kamiński tłumacząc się z działań policji powiedział wprost, że rząd nie da się obalić rewolucyjną siłą, lecz najwyżej demokratycznie, a sama rewolucja w sensie politycznym i ideowym nie będzie zatrzymanabo na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Oznacza to w praktyce zgodę na antykulturowy marksizm niszczący bezkarnie fundament kulturowy Polski oraz przejęcie w “demokratycznym rozdaniu” pełnej władzy przez współczesnych komunistów.

bo na pewne rzeczy nie mamy wpływu…biedaczki. Delegalizacji komuny w Polsce nie będzie, bo wpisuje się w “najbardziej udany eksperyment historyczny w dziejach”.

Nieznośna lepkość kitu, czyli o formowaniu politycznych bytów

Niedawno w jednym z komentarzy napisałem:

PiS optuje za wolniejszym tempem gotowania żaby. Marksizm należy wprowadzać demokratycznie, nie siłowo, lecz w tempie bezpiecznym, w takim, aby pisowska żaba (elektorat PiS) nie zorientowała się za wcześnie. W chwilach, gdy temperatura skacze nadmiernie pojawiają się patriotyczne i etyczne deklaracje w celu uspokojenia naiwnych.

Może to być niezłomna zapowiedź samego “Jarosława Dobrego”, który dziś zagroził, a groził bez maseczki…

Jeżeli w Polsce będzie praworządność, to wielu z was będzie siedziało.

To jest ta praworządność, czy jej nie ma?  ;-).

Reszta komunistów celuje w drugą połowę społeczeństwa, która od lat jest w stanie anomii. Anomia: stan chaosu aksjonormatywnego pojawiający się podczas wojny, rewolucji, wprowadzania nowego porządku – dezorientacja moralna, zanik norm, brak poczucia odpowiedzialności. Porównajmy to z deklaracją programową unii antyeuropejskiej obdarzaną do dziś przez idiotów mianem europejskiej.

Znikną wszelkie ograniczenia i automatycznie zapanuje całkowita wolność słowa i zgromadzeń. Będzie to triumf tendencji demokratycznych z ich wszelkimi odcieniami i niuansami; od konserwatywnego liberalizmu po socjalizm i anarchię. Demokraci wierzą w spontaniczne wygenerowanie wydarzeń i instytucji pod wpływem dobrych impulsów z klas niższych.

Zwracam uwagę, że mamy własnie uliczny przedsmak impulsów pochodzących z niższych klas. Na amerykańskich i polskich ulicach.

Co na to pelikany? Jaka jest, a może dopiero będzie wasza patriotyczna reakcja?

Na razie w waszych chocholich tańcach nie ma już miejsca dla Polski. Jest natomiast pandemia i jej sprostytuowani akolici, wyznawcy wartości transatlantyckich, swołocz wrzeszcząca o prawie do mordowania dzieci.

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne